Adam Joks, polski generał dywizji, został oficjalnie powitany w kwaterze głównej V Korpusu amerykańskiej armii w Fort Knox w Kentucky w roli zastępcy dowódcy korpusu. Jest pierwszym Polakiem na takim stanowisku.
- To ważny dzień dla USA i Polski. To pierwszy raz od czasu wojny o niepodległość Stanów Zjednoczonych, kiedy bardzo wysoki rangą polski oficer zostaje przydzielony do amerykańskiej jednostki wojskowej - powiedział podczas ceremonii dowódca Korpusu generał John Kolasheski. Jak dodał, generał Joks jest godnym następcą jego poprzedników - Tadeusza Kościuszki i Kazimierza Pułaskiego.
Polski generał, absolwent m.in. U.S. Army War College w Pensylwanii, wyznaczony do tej roli przez ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka, będzie zastępcą generała Kolasheskiego do spraw interoperacyjności, a jego zadaniem będzie ulepszanie integracji korpusu z europejskimi wojskami sojuszniczymi.
- Jedną rzecz, na jaką możecie liczyć w związku z polskim zastępcą dowódcy, jest to, że zawsze będzie poprawnie wymawiać nazwisko dowódcy - zażartował Joks podczas ceremonii, odnosząc się do generała Kolasheskiego. - Oczywiście, możecie ode mnie oczekiwać o wiele więcej - dodał.
V Korpus Sił Lądowych USA
V Korpus armii USA to jednostka reaktywowana w 2020 r., po siedmiu latach przerwy. Wcześniej stacjonowała w Niemczech. Wysunięte stanowisko dowodzenia korpusu ustanowiono w Poznaniu, gdzie oficerem dowodzącym będzie gen. Matthew Van Wagenen, wcześniej szef sztabu w Sojuszniczym Korpusie Szybkiego Reagowania w ramach NATO.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: V Corps/Twitter