USA nakładają sankcje na chińskie firmy, które wspierają Rosję

Źródło:
Reuters, PAP
Biały Dom w Waszyngtonie
Biały Dom w Waszyngtonie
Reuters Archive
Biały Dom w WaszyngtonieReuters Archive

Departament Skarbu USA nałożył sankcje na blisko 200 chińskich podmiotów. Z kolei Departament Stanu USA, w ramach jednej z najszerszych dotychczas akcji przeciwko chińskim firmom, wyznaczył kolejnych 80 podmiotów objętych sankcjami.

Stany Zjednoczone, po wielokrotnych ostrzeżeniach, nałożyły sankcje firmy z siedzibami w Chinach i Hongkongu odpowiedzialne za udzielanie wsparcia rosyjskiej armii. Agencja Reutera zwróciła uwagę, że wsparcie Chin dla Rosji jest jedną z wielu kwestii, które mogą popsuć relacje między największymi gospodarkami świata.

"Departament Skarbu konsekwentnie ostrzegał, że firmy poniosą poważne konsekwencje za zapewnienie materialnego wsparcia wojnie Rosji, a Stany Zjednoczone narzucają je dziś prawie 300 podmiotom" - stwierdziła sekretarz skarbu Janet Yellen.

Chińskie "normalne interakcje handlowe" z Rosją

Rzecznik ambasady Chin w Waszyngtonie Liu Pengyu powiedział, że "normalne interakcje handlowe i gospodarcze między Chinami a Rosją są zgodne z przepisami i zasadami rynkowymi Światowej Organizacji Handlu". - Strona chińska stanowczo sprzeciwia się nielegalnym jednostronnym sankcjom USA - przekazał.

Stany Zjednoczone i ich sojusznicy nałożyli sankcje na tysiące podmiotów od czasu inwazji Rosji na Ukrainę - przypomina agencja Reutera.

Stany Zjednoczone nałożyły sankcje na podmioty w ChinachShutterstock

W środę Departament Skarbu nałożył sankcje na prawie 60 podmiotów zlokalizowanych w Azerbejdżanie, Belgii, Chinach, Rosji, Turcji, Zjednoczonych Emiratach Arabskich i na Słowacji. Podmioty te zostały oskarżone o "umożliwienie Rosji pozyskania potrzebnej technologii i sprzętu z zagranicy".

Sankcje objęły firmy w Chinach, które eksportowały do Rosji produkty służące do budowy dronów takie jak śmigła, silniki i czujniki. Departament Stanu nałożył także sankcje na cztery przedsiębiorstwa z siedzibą w Chinach, które oskarżył o wspieranie rosyjskiej bazy przemysłu obronnego, w tym poprzez wysyłanie produktów do podmiotów objętych sankcjami USA w Rosji.

- Obawy o działania podmiotów z Chin, zaopatrujących Rosję na wojnę, skupiają uwagę najwyższych szczebli resortu i administracji tego kraju. Powód jest bardzo prosty: Chiny są wiodącym dostawcą kluczowych komponentów dla rosyjskiej bazy przemysłu obronnego, a Rosja wykorzystuje je do kontynuowania wojny w Ukrainie - powiedział wyższy rangą urzędnik Departamentu Stanu.

- Gdyby Chiny zaprzestały wspierania eksportu tych produktów, Rosja miałaby trudności z utrzymywaniem swoich wysiłków wojennych - dodał.

Autorka/Autor:asty/kab

Źródło: Reuters, PAP

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock