Spiker Mike Johnson ogłosił, że podtrzymuje swój plan wprowadzenia pod obrady izby projektów ustaw dotyczących środków na pomoc dla Ukrainy, Izraela i państw regionu Indo-Pacyfiku. Czwarty projekt ma dotyczyć środków "przeciwstawienia się Rosji, Chinom i Iranowi". Johnson przekazał, że głosowania w tej sprawie mają się odbyć w sobotni wieczór. Prezydent Joe Biden poparł zaproponowany pakiet ustaw, zaapelował do obu izb Kongresu o szybkie uchwalenie tych projektów i zapowiedział, że niezwłocznie je podpisze.
"W wiadomości przesłanej członkom Izby Johnson przekazał, że komisja ds. regulaminu izby również opublikuje tekst odrębnego projektu ustawy o bezpieczeństwie granic, a izba będzie głosować nad ostatecznym przyjęciem w sobotni wieczór, zapewniając czas na debatę i poprawki" - poinformował Reuters.
Plan zakłada osobne przegłosowanie każdego z nowych projektów, a następnie przesłanie ich do Senatu w jednym pakiecie. Osobno zgłoszony ma też zostać projekt radykalnych reform na południowej granicy USA mimo żądań prawego skrzydła partii, by powiązać to z pomocą dla Ukrainy.
Biden: podpiszę te ustawy natychmiast
Do projektów odniósł się w oświadczeniu prezydent Joe Biden.
"Zdecydowanie popieram ten pakiet, którego celem jest uzyskanie krytycznego wsparcia dla Izraela i Ukrainy, zapewnienie rozpaczliwie potrzebnej pomocy humanitarnej Palestyńczykom w Strefie Gazy oraz wzmocnienie bezpieczeństwa i stabilności w regionie Indo-Pacyfiku. Izrael stoi w obliczu bezprecedensowych ataków ze strony Iranu, a Ukraina stoi w obliczu ciągłego bombardowania ze strony Rosji, które dramatycznie nasiliło się w ciągu ostatniego miesiąca" - napisał.
"Izba (Reprezentantów) musi przegłosować ten pakiet w tym tygodniu, a później szybko musi zająć się nim Senat. Podpiszę te ustawy natychmiast, by wysłać sygnał światu: jesteśmy z naszymi przyjaciółmi i nie pozwolimy Iranowi i Rosji odnieść sukcesu" - zadeklarował prezydent.
Plan Johnsona
Mike Johnson już wcześniej informował, że zamiast poddać pod głosowanie przegłosowany w lutym przez Senat opiewający na 95 miliardów dolarów pakiet łączący środki na wsparcie Ukrainy, Izraela i państw Indo-Pacyfiku, pod głosowania będą poddane projekty dotyczące każdego regionu.
Plan spikera Izby Reprezentantów obejmuje również dodatkowy pakiet zawierający między innymi przepisy umożliwiające wykorzystanie zamrożonych rosyjskich aktywów czy zamianę pomocy dla Ukrainy w pożyczki i leasing sprzętu.
Czytaj też: Izba Reprezentantów USA zajmie się osobno pakietami wsparcia dla Ukrainy, Izraela i Tajwanu
Nowy projekt w sprawie Ukrainy opiewa na 60 miliardów dolarów
Jak wynika z przedstawionego podsumowania projektów oraz ich tekstu, główną różnicą nowej inicjatywy względem łącznego, 95-miliardowego pakietu przegłosowanego przez Senat w lutym jest zwiększenie kwoty na wojskowe wsparcie Izraela z 14 do 26 miliardów dolarów.
Niemal niezmieniona pozostaje kwota, którą USA miałyby przeznaczyć na wsparcie Ukrainy - 60,8 miliardów dolarów, z czego 23 mld to środki na uzupełnianie ubytków w arsenale w wyniku darowania sprzętu Ukrainie, 13,8 mld na zakup sprzętu dla Ukrainy, a 11,3 mld na utrzymanie sił USA w regionie. Ponadto projekt daje prezydentowi uprawnienia do przekazania uzbrojenia o wartości 8 mld dolarów w dodatku do ok. 4 mld, które wciąż ma do dyspozycji.
Dodatkowo projekt zawiera też 9,5 miliarda dolarów wsparcia finansowego i gospodarczego dla ukraińskiego budżetu. Zmianą względem senackiej ustawy - którą nowy pakiet ma zastąpić - jest zobowiązanie administracji do "wejścia w porozumienie z Ukrainą w sprawie spłaty tej pomocy", choć prezydent będzie miał możliwość darowania długu. Projekt przewiduje też, że amerykańska pomoc nie może stanowić więcej niż 50 proc. pomocy przeznaczanej przez wszystkie inne państwa, co ma zmusić europejskich sojuszników do zwiększenia nakładów na rzecz Ukrainy.
Projekty w sprawie Izraela i państw regionu Indo-Pacyfiku
Projekt wsparcia Izraela zakłada natomiast wydanie 4 miliardów dolarów na uzupełnienie zapasów rakiet do systemów obrony powietrznej Żelazna Kopuła i Proca Davida, 1,2 mld na laserowy system przeciwrakietowy Żelazny Promień, 3,5 mld na zakup "zaawansowanych systemów uzbrojenia" dla Izraela i 4,4 mld na uzupełnienie amerykańskiego arsenału. Jednocześnie do projektu dodano zakaz przeznaczania funduszy dla ONZ-owskiej agencji pomocowej w Palestynie UNRWA, choć przewiduje się jednocześnie przeznaczenie 9 miliardów dolarów na pomoc humanitarną dla Palestyńczyków, czego domagali się demokraci.
Trzeci z projektów mówi o przeznaczeniu 2 miliardów dolarów pożyczek dla Tajwanu i innych sojuszników na obszarze Indo-Pacyfiku na zakup amerykańskiej broni, 1,9 mld na zastąpienie broni przekazywanej Tajwanowi, 3,3 mld inwestycji w rozwój budowy okrętów podwodnych, 542 mln na wzmocnienie zdolności wojskowych USA w regionie oraz 133 mln na zwiększenie produkcji artylerii i amunicji.
"Wiem jedno: jeśli nie pomożemy naszym przyjaciołom w czasie ich potrzeby, wkrótce nie będziemy mieć żadnych przyjaciół. Przyszedł czas na działanie" - napisał w oświadczeniu szef komisji budżetowej Izby Reprezentantów Tom Cole, wzywając do szybkiego przyjęcia ustaw i wysłania ich do Senatu. Przyjęcie ustaw poparła też najwyższa rangą kongresmenka Demokratów w komisji, Rosa DeLauro.
"Po tym, jak Republikanie w Izbie przeciągali sprawę przez miesiące, w końcu mamy przed sobą ścieżkę naprzód, by dostarczyć pomoc naszym sojusznikom" - oznajmiła DeLauro.
Źródło: Reuters, PAP