Awaryjne lądowanie na międzynarodowym lotnisku w Miami. Samolot lecący z Dominikany miał problemy z podwoziem. Doszło do pożaru. Jak informuje stacja CNN, trzy osoby doznały obrażeń i trafiły do szpitala.
Samolot linii Red Air lecący z Santo Domingo na Dominikanie około godziny 17.30 czasu lokalnego lądował awaryjnie na międzynarodowym lotnisku w Miami. - Podwozie samolotu załamało się w czasie lądowania - powiedział stacji CNN rzecznik prasowy lotniska Greg Chin.
W momencie lądowania na pokładzie samolotu było 126 pasażerów i 11 członków załogi. Wszyscy zostali ewakuowani. Raporty wskazują, że trzy osoby doznały lekkich obrażeń - przekazał CNN.
Agencja Reutera informowała o czterech osobach poszkodowanych.
Zamknięte pasy startowe lotniska w Miami
W następstwie awaryjnego lądowania doszło do pożaru samolotu.
Amerykańska Krajowa Rada Bezpieczeństwa Transportu poinformowała CNN, że samolot, który uległ awarii, to McDonnell Douglas MD-82. W środę ma wysłać na miejsce zdarzenia zespół śledczych.
Dwa pasy startowe lotniska w Miami zostały zamknięte.
Źródło: Reuters CNN