"Zagrożenie dla bezpieczeństwa Ukrainy". Dochodzenie w sprawie SpaceX

Źródło:
PAP
Polska przekazała Ukrainie kolejne zestawy Starlinków (wideo archiwalne)
Polska przekazała Ukrainie kolejne zestawy Starlinków (wideo archiwalne)
tvn24.pl
Polska przekazała Ukrainie kolejne zestawy Starlinków (wideo archiwalne)tvn24.pl

Demokraci z komisji nadzoru Izby Reprezentantów wszczęli dochodzenie w sprawie firmy SpaceX. Chodzi o doniesienia o potencjalnie nielegalnym pozyskiwaniu terminali systemu Starlink na użytek rosyjskiego wojska na Ukrainie - podał w czwartek "Washington Post". Kongresmeni żądają od firmy wyjaśnień.

Jak pisze "Washington Post", czołowi kongresmeni demokratów w komisji ds. nadzoru, Jamie Raskin i Robert Garcia, wysłali w środę wieczorem list do prezes firmy SpaceX Gwynne Shotwell. Domagają się, by firma podała informacje o skargach na potencjalnie nielegalne pozyskanie terminali systemu łączności satelitarnej Starlink, w tym na okupowanych terytoriach Ukrainy.

Mieli przy tym powołać się na doniesienia ukraińskiego wojska i służb w tej sprawie.

Kongresmeni napisali, że użycie przez Rosjan systemu SpaceX "stwarza poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa Ukrainy, życia Ukraińców i bezpieczeństwa narodowego USA" i podaje w wątpliwość "skuteczność zabezpieczeń firmy oraz zgodność z sankcjami USA i zasadami kontroli eksportu".

Starlink w UkrainieLev Radin/Pacific Press/LightRocket via Getty Images

W liście kongresmeni ujawnili też, że w czerwcu zeszłego roku Pentagon zakupił dla Ukrainy 400-500 terminali Starlink, w dodatku do tysięcy wcześniej otrzymanych przez ukraińskie siły, m.in. z Polski.

System miał pełnić kluczową rolę dla sił ukraińskich, umożliwiając stabilne połączenie internetowe, łączność między żołnierzami i korzystanie z dronów. Kongresmeni są zaniepokojeni, że teraz te same korzyści czerpią rosyjscy żołnierze, a firma należąca do miliardera Elona Muska nie ustanowiła odpowiednich zabezpieczeń przed pozyskaniem systemu przez Rosjan.

Obawy co do roli SpaceX i Muska w kontekście wojny na Ukrainie

Według ukraińskiego wywiadu wojskowego Rosjanie obecnie "systematycznie" korzystają ze Starlinków i posiadają tysiące odbiorników.

Ani Musk, ani Shotwell nie skomentowali dotąd listu kongresmenów, ale miliarder już wcześniej zaprzeczał, by jego firma sprzedawała terminale Rosjanom. "To jest kategorycznie fałsz. Zgodnie z naszą wiedzą żadne Starlinki nie zostały sprzedane bezpośrednio lub pośrednio Rosji" - pisał w lutym.

Ukraińcy podejrzewają jednak, że Rosja zdobyła terminale nielegalnie, omijając sankcje poprzez kupno urządzeń przez pośredników w sąsiednich krajach. Kongresmeni zwrócili się do firmy z pytaniem, jakie podjęła działania, by nie dopuścić do podobnych praktyk.

Obawy co do roli SpaceX i Elona Muska w kontekście wojny na Ukrainie były zgłaszane już wcześniej. Jak pisał w zeszłym rou "Wall Street Journal", część urzędników Pentagonu wyrażała niepokój co do kontaktów Muska z Władimirem Putinem czy jego wypowiedzi wspierających rosyjską narrację na temat konfliktu. Pytany o Muska w ubiegłym roku prezydent Joe Biden zapowiedział, że "przyjrzy się" sprawie.

Autorka/Autor:asty/kab

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Lev Radin/Pacific Press/LightRocket via Getty Images