Jak Amerykanie oceniają działania Trumpa na Bliskim Wschodzie. Sondaż

Protest przeciwko zaangażowaniu USA w konflikt Izraela z Iranem
Iran przypuścił atak na bazę USA w Katarze. Rakiety nad Dohą
Źródło: Reuters
Ponad cztery piąte Amerykanów boi się narastającego konfliktu na Bliskim Wschodzie - wskazują wyniki ostatniego sondażu Ipsos dla agencji Reuters. Większość badanych jest przeciwna dalszemu zaangażowaniu USA w wojnę między Izraelem a Iranem. Poziom sprzeciwu jest jednak mocno zależny od sympatii politycznych.  
Kluczowe fakty:
  • Ipsos zbadał stosunek Amerykanów do zaangażowania USA w konflikt Iranu i Izraela. 
  • Zdecydowana większość ankietowanych wyraziła związane z tym obawy.  
  • Poziom poparcia dla polityki międzynarodowej Donalda Trumpa spadł o kilka punktów procentowych.  

Zdecydowana większość Amerykanów jest zaniepokojona potencjalną eskalacją konfliktu na Bliskim Wschodzie - wynika z najnowszego badania Ipsos dla agencji Reuters. Na pytanie o obawy twierdząco odpowiedziało aż 84 procent uczestników sondażu. Zrealizowano go z udziałem 1139 dorosłych Amerykanów już po atakach USA na instalacje jądrowe w Iranie, ale jeszcze przed wystrzeleniem przez Iran rakiet w kierunku amerykańskiej bazy w Katarze, późniejszym ogłoszeniem zawieszenia broni i doniesieniami o jego złamaniu.  

Amerykanie boją się odwetu

Reuters zaznacza, że ze względu na rozwojowy charakter sytuacji opinia społeczeństwa na ten temat może się zmieniać. Na razie w odpowiedziach dominuje lęk. 79 proc. Amerykanów obawia się, że Iran w ramach odwetu za zbombardowanie przez USA jego obiektów nuklearnych może zaatakować amerykańskich cywilów. Podobna liczba ankietowanych wyraziła zaniepokojenie o bezpieczeństwo amerykańskich sił stacjonujących na Bliskim Wschodzie.

Uczestnicy badania częściej deklarowali dezaprobatę niż poparcie wobec wcześniejszego i ewentualnego przyszłego zaangażowania USA w działania zbrojne. Przewaga negatywnych odpowiedzi nie była jednak miażdżąca. Jeśli chodzi o przeprowadzone już ataki na cele w Iranie, poparcie wyraziło 36 procent badanych, a jego brak - 45 procent.

Protest przeciwko zaangażowaniu USA w konflikt Izraela z Iranem
Protest przeciwko zaangażowaniu USA w konflikt Izraela z Iranem
Źródło: PAP/EPA/JIM LO SCALZO

Wyniki sondażu pokazują też duże podziały w USA w sprawie tego, jakie powinny być następne kroki Waszyngtonu i uwydatniają ryzyko polityczne, z jakim mierzy się prezydent USA. 32 proc. ankietowanych opowiedziało się za kontynuowaniem przez USA ostrzałów Iranu, 49 proc. było przeciw. Odpowiedzi nie uzyskano od 19 procent respondentów.

Jak oceniają działania Trumpa republikanie, jak demokraci

Rozkład odpowiedzi wyraźnie różnił się wśród wyborców poszczególnych partii. Zwolennicy republikanów popierali interwencję Stanów Zjednoczonych zauważalnie częściej (62 proc.) niż sympatycy demokratów (12 proc.). Zarazem 42 proc. republikanów uznało, że Waszyngton powinien natychmiast zakończyć swoje zaangażowanie w konflikt z Iranem, 40 proc. wyraziło przeciwną opinię. Wśród demokratów większość była przeciwna dalszemu bombardowaniu Iranu i opowiedziała się za natychmiastowym zakończeniem konfliktu.

Poza kwestią samego Bliskiego Wschodu Ipsos i Reuters zbadały też poparcie Amerykanów dla polityki międzynarodowej Donalda Trumpa ogółem. Pozytywnie ocenia je 35 procent badanych i było to o 4 punkty mniej niż jeszcze na początku miesiąca. Poparcie dla samego prezydenta też spadło, ale tylko o 1 punkt procentowy. Wynosi obecnie 42 procent. Według sondażowni to najniższe poparcie dla Trumpa od początku jego drugiej kadencji. W styczniu, gdy rozpoczął urzędowanie, wynosiło 47 proc.

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: