Policja w stanie Alabama aresztowała kobietę, która zostawiła na siedem tygodni bez opieki dwójkę swoich dzieci w wieku 3 i 12 lat, przekazali funkcjonariusze w oświadczeniu. Nie wiadomo dlaczego kobieta opuściła dom w Roman Forest w Teksasie. Twierdziła, że dzieciom zostawiła pieniądze, dzięki czemu mogły "robić i kupić" to, co chciały.
Policja w miejscowości Mobile w stanie Alabama w środę 8 marca aresztowała matkę dwójki dzieci, w związku tym, że zostawiła je bez opieki na siedem tygodni w domu w Roman Forest (hrabstw Montgomery w Teksasie). Jak przekazały amerykańskie media po opuszczeniu dzieci 31-letnia Raven Yates zamieszkała ze starszym mężczyzną w Mobile.
Kobieta, która zostawiła dzieci bez opieki, została aresztowana
Jak wynika z komunikatu policji w Roman Forest, 14 listopada były mąż kobiety dowiedział się, że jego 12-letnia córka przebywa w domu ze swoim 3-letnim bratem od 28 września bez żadnej opieki i natychmiast powiadomił o tym funkcjonariuszy. Twierdził, że dzieci nie mają regularnego dostępu do jedzenia ani lekarstw. Stacja ABC13 relacjonuje zeznania mężczyzny, w których przekazał, że córka prosiła go o wysyłanie żywności tłumacząc, że matka jest w pracy. O tym, że dzieci są same w domu, miał się zorientować gdy przypadkiem członkowie rodziny Yates spotkali ją w Mobile w stanie Alabama, skąd pochodzi, i nie było przy niej dzieci. Powiadomili o tym mężczyznę, a ten przyleciał do dzieci z Kalifornii, gdzie pracował.
Według mediów policja rozpoczęła poszukiwania kobiety 8 grudnia. Od tego czasu matka dwójki dzieci miała regularnie komentować sprawę w mediach społecznościowych. Publikowane przez nią informacje pozwoliły na zlokalizowanie jej - podaje ABC13. Kobieta znajdowała się w kompleksie mieszkalnym w Mobile, gdzie zamieszkiwała wraz z mężczyzną, którego tożsamość nie została ujawniona.
FOX26 cytuje kilka postów kobiety z mediów społecznościowych, w których miała pisać, że były mąż "próbował ją zabić", a dzieci miały dostęp do "tysięcy dolarów, aby robić i kupić cokolwiek". Nie wiadomo jednak, czy słowa kobiety są prawdą. Media podają też, że starsze z dzieci nie było zapisane do żadnej szkoły. Obecnie są bezpieczne i znajdują się pod opieką członka rodziny.
Kobieta przebywa w areszcie w Mobile i oczekuje na ekstradycję do Alabamy. Zarzuca jej się czyn związany z porzuceniem lub narażeniem dziecka na niebezpieczeństwo. Grozi za to od 180 dni do dwóch lat pozbawienia wolności i grzywna do 10 tys. dolarów.
Źródło: Independent, Newsweek, ABC13
Źródło zdjęcia głównego: Roman Forest Police Department