Prawnicy aktora Aleca Baldwina przekazali, że prokuratorzy wycofali zarzuty karne dla niego w związku z przypadkowym śmiertelnym postrzeleniem operatorki Halyny Hutchins na planie filmu "Rust".
"Jesteśmy zadowoleni z decyzji, by umorzyć sprawę przeciwko Alecowi Baldwinowi, i zachęcamy do porządnego śledztwa w sprawie faktów i okoliczności tego tragicznego wypadku" - napisali prawnicy Baldwina w oświadczeniu cytowanym przez media.
Tragedia na planie "Rust"
Baldwin otrzymał zarzuty nieumyślnego spowodowania śmierci w styczniu tego roku w związku z wypadkiem z października 2021 roku, kiedy podczas ćwiczeń z pistoletem śmiertelnie postrzelił ukraińską operatorkę Halynę Hutchins i ranił reżysera Joela Souzę na planie westernu "Rust" w Nowym Meksyku. Zarzuty postawiono też specjalistce od broni Hannie Gutierrez-Reed. Ani Baldwin, ani Gutierrez-Reed nie przyznali się w sądzie do winy. Obojgu groziło do 18 miesięcy więzienia.
Jak pisze CNN, do wycofania zarzutów doszło miesiąc po tym, jak powołana do zbadania sprawy specjalna prokurator Andrea Reeb zrezygnowała z prowadzenia śledztwa.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Gotham/GC Images/Getty Images