Sześcioro bułgarskich obywateli, uprowadzonych w ubiegłą środę w Sudanie przez ugrupowanie rebelianckie, zostało uwolnionych i przekazanych w ręce oenzetowskiej organizacji, dla której pracowali - poinformowało w niedzielę bułgarskie MSZ.
Według resortu Bułgarzy – piloci śmigłowca i załoga, którzy pracowali dla Światowego Programu Żywnościowego ONZ – zostali uwolnieni z rąk ugrupowania rebelianckiego SPLM-N dzięki pomocy oenzetowskiej organizacji. Znajdują się obecnie w bezpiecznym miejscu.
"Nie było okupu"
W minionym tygodniu śmigłowiec, którym Bułgarzy transportowali pomoc humanitarną, został zmuszony do lądowania w niespokojnej prowincji Kordofan Południowy na południu Sudanu. Śmigłowiec należał do bułgarskich linii lotniczych Heli Air, które od lat współpracują z programem żywnościowym ONZ w niespokojnych miejscach na świecie. Informując o uwolnieniu pilotów i załogi, bułgarskie MSZ odrzuciło sugestie o wypłaceniu okupu. Od załamania rozmów pokojowych w grudniu ub.r. nasiliły się walki między siłami rządowymi i SPLM-N w sudańskich prowincjach Nil Błękitny i Kordofan Południowy.
Autor: nsz/ja / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: wfp.or