Prezydent Wołodymyr Zełenski zapowiedział budowę "wielkiej floty ukraińskiej". Władze w Kijowie liczą na wsparcie ze strony Unii Europejskiej, Wielkiej Brytanii i USA.
Wołodymyr Zełenski udzielił wywiadu na czarnomorskiej Wyspie Węży (Ostriw Zmijnyj), która jest obecnie najbardziej wysuniętym na południe terytorium Ukrainy kontrolowanym przez Kijów - podał portal Ukraińska Prawda. Prezydent mówił, że "ta niewielka wyspa, jak i reszta naszego terytorium, jest ukraińską ziemią i będziemy bronić jej z całą mocą".
- Na razie Krym wygląda jak lotniskowiec. To nie jest już ta perła ukraińskiej ziemi nad morzem. Dziś to zmilitaryzowany półwysep Federacji Rosyjskiej, gdzie codziennie zwiększana jest liczba uzbrojenia, zmniejszana liczba rdzennej ludności - dodał Zełenski.
Przypomniał, że najważniejszą kwestią obecnie są więźniowie polityczni. Sprawa ta obecnie jest "całkowicie zahamowana". - Na dziś nie widzę innego wyjścia w sprawie więźniów krymskich niż bezpośrednie rozmowy z prezydentem Rosji Władimirem Putinem - stwierdził ukraiński przywódca.
Wytyczenie granicy w krymskim społeczeństwie
Według Zełenskiego "miejscowe władze okupacyjne i Federacja Rosyjska robią wszystko, by wytyczyć granicę w krymskim społeczeństwie, by podzielić tych ludzi". - Powinniśmy przeciwnie, robić wszystko, by ludzie rozumieli, że tylko na Ukrainie Krym będzie szczęśliwy - oświadczył.
Prezydent mówił, że kwestia Krymu dotyczy też "rozlokowania wybrzeża czarnomorskiego i azowskiego". I że Ukraina nad tym pracuje. - Jest zadanie do 2035 roku zbudowania wielkiej floty - poinformował.
Ukraina liczy na wsparcie ze strony Unii Europejskiej, Wielkiej Brytanii i USA w ramach tego projektu. - Otrzymaliśmy już pełne wsparcie od Wielkiej Brytanii. Kwestia wzmocnienia Marynarki Wojennej Ukrainy jest częścią naszego spotkania z prezydentem USA (Joe Bidenem) i częścią porządku dziennego szczytu Platforma Krymska i naszych rozmów z innymi państwami - powiedział prezydent.
Według niego Ukraina odczuwa, "jak Rosja próbuje naciskać na inne kraje w kwestii pomocy dla Ukrainy, nawet, by nie brały udziału w Platformie Krymskiej (szczycie, przypominającym opinii międzynarodowej o rosyjskiej okupacji Krymu).
Po obaleniu Janukowycza
Półwysep Krymski został zaanektowany przez Rosję w marcu 2014 roku, po obaleniu ówczesnego prorosyjskiego prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza. Aneksję poprzedziły interwencja zbrojna i referendum, które władze Ukrainy i zachodnie państwa demokratyczne uznały za nielegalne.
18 marca 2014 roku prezydent Władimir Putin podpisał na Kremlu umowę z przewodniczącym krymskiego parlamentu, premierem Krymu oraz merem Sewastopola, zgodnie z którą Republika Krymu i Sewastopol stały się częściami Federacji Rosyjskiej.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: navy.mil.gov.ua