Rosyjska inwazja na Ukrainę trwa od 456 dni. Kreml przekonuje, że atak dywersantów w obwodzie biełgorodzkim został już odparty. Tymczasem Rosyjski Korpus Ochotniczy twierdzi, że to kłamstwo. Oto najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin.
> Wiceszef wywiadu wojskowego Ukrainy (HUR) generał Wadym Skibicki przyznał w rozmowie z włoskim dziennikiem "La Repubblica", że jednym z celów ukraińskich służb specjalnych jest wyeliminowanie Władimira Putina. Na tej samej liście jest też właściciel najemniczej Grupy Wagnera Jewgienij Prigożyn. Rozmowa ukazała się także na portalu niemieckiego dziennika "Die Welt".
> Pojawienie się samolotów F-16 na Ukrainie będzie sygnałem, że rosyjski terror przegrał - oświadczył ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski. Wyraził przekonanie, że ukraińscy piloci bardzo dobrze opanują obsługę tych maszyn.
> Kreml przekonuje, że atak dywersantów w obwodzie biełgorodzkim został już odparty. Tymczasem Rosyjski Korpus Ochotniczy twierdzi, że to kłamstwo.
> Ludność w obwodzie biełgorodzkim, w którym przeprowadzili operację rosyjscy ochotnicy, jest wobec nich lojalna - oświadczył Andrij Jusow z wywiadu wojskowego (HUR) Ukrainy. Weryfikowane są informacje na temat możliwego przerzucania rosyjskich sił z Ukrainy do obwodu biełgorodzkiego.
> Holandia chce zorganizować szkolenie Ukraińców w pilotowaniu amerykańskich myśliwców F-16 tak szybko jak to możliwe. Będzie ono koordynowane z Belgią, Danią i Wielką Brytanią - poinformowała holenderska minister obrony Kajsa Ollongren w piśmie do parlamentu.
> Norwegia rozważa różne sposoby przyczynienia się do edukacji i szkolenia ukraińskich pilotów myśliwców F-16 - oświadczył w środę norweski minister obrony Bjoern Arold Gram.
Źródło: PAP