Kyryło Budanow, szef ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR), poinformował w wywiadzie dla Głosu Ameryki, że Rosja próbowała kupić broń od Serbii, ale propozycja ta spotkała się z odmową. - Teraz próbują kupić coś w Birmie – dodał.
- Rosja próbowała kupić byle co i byle gdzie, ale Serbia, pomimo wielkich nadziei Kremla, odmówiła wysłania uzbrojenia - powiedział w wywiadzie dla ukraińskiej redakcji rozgłośni Głos Ameryki szef ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR) Kyryło Budanow.
- Jedyny kraj, który wysyła Rosji w miarę poważne uzbrojenie, to Iran. Pojawiały się informacje o sprzęcie z Korei Północnej, ale nie mamy żadnego potwierdzenia - przyznał Budanow. - Teraz próbują kupić coś w Birmie - dodał.
Serbia zapewnia, że nie sprzedaje broni Rosji
W poniedziałek - komentując doniesienia rosyjskich mediów o wysyłaniu Ukrainie przez Serbię uzbrojenia - serbski minister obrony Milosz Vuczević zaznaczył, że Belgrad nie wysyła żadnego uzbrojenia ani Ukrainie, ani Rosji.
- To, czy prywatne firmy kupują uzbrojenie na innych rynkach i sprzedają je firmom w innych krajach, nie dotyczy serbskich władz, to handel międzynarodowy - uzupełnił.
Serbska firma Kruszik, która według rosyjskich mediów dostarcza na Ukrainę pociski do wyrzutni rakietowych Grad, zdementowała we wtorek te informacje i zapewniła, że jej rakiety nie zostały sprzedane siłom zbrojnym Ukrainy.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock