Prezydent Emmanuel Macron zapewnił, że Francja "będzie wspierać Ukrainę tak długo, jak będzie trzeba i dopóki nie powróci pokój". Opublikował nagranie z załadunku przekazanych Ukrainie armatohaubic Caesar.
W czasie czwartkowej wizyty w Kijowie wraz z przywódcami Niemiec, Włoch i Rumunii, Macron zapowiedział, że Francja przekaże Ukrainie dodatkowe sześć samobieżnych armatohaubic Caesar kalibru 155 mm. Później na Twitterze zamieścił nagranie, na którym widać załadunek tego sprzętu do transportowego samolotu Antonow An-124.
"Będziemy wspierać Ukrainę tak długo, jak będzie trzeba i dopóki na wolną i niepodległą Ukrainę nie powróci pokój. Wsparcie humanitarne, gospodarcze i militarne umożliwi ukraińskim żołnierzom poprawę sytuacji na froncie w warunkach ataków armii rosyjskiej" - napisał po ukraińsku Macron.
Macron: daliśmy jasny sygnał, że Ukraina ma poparcie zjednoczonej Europy
Macron przebywając w Kijowie, udzielił wywiadu francuskiej stacji telewizyjnej TF1. - Daliśmy w Kijowie bardzo jasny sygnał, że Ukraina i naród ukraiński mają poparcie Francji i zjednoczonej Europy - powiedział. - Ukraina doznała agresji ze strony Rosji, wojna, która dotarła prawie do stolicy, spowodowała straszne zniszczenia. To armia ukraińska i ludzie odparli armię rosyjską. W Donbasie walki są straszne, każdego dnia giną setki osób. Obowiązkiem Francji było powiedzieć: "jesteśmy tu po waszej stronie, niesiemy pomoc finansową, humanitarną i wojskową, i nakładamy sankcje na Rosję" - podkreślił. Pytany o ewentualne ustępstwa terytorialne Ukrainy wobec Rosji, Macron powiedział: - Decyzja należy do Ukrainy. Naszym obowiązkiem jest stanąć po stronie naszych wartości, prawa międzynarodowego.
- Musimy pomóc Ukrainie przetrwać wojnę, która będzie trwała, ale nie możemy decydować za Ukrainę. W pewnym momencie dojdzie do zwycięstwa militarnego lub negocjacji, ale to Ukraina będzie wtedy decydować w sprawie ustępstw terytorialnych - podkreślił francuski prezydent.
Macron: będę dalej rozmawiał z Putinem, ale zawsze po konsultacji z Zełenskim
Zapewnił, że fałszywe jest stwierdzenie, że jego relacje z Zełenskim ochłodziły się. - Francja zawsze zajmowała to samo stanowisko, byłem pierwszym przywódcą na świecie, który przyjął Zełenskiego - mówił. - Wiele osób nie rozumie tego, że nadal rozmawiam z Putinem, ale robiłem to transparentnie, w porozumieniu z, a czasem na prośbę Zełenskiego. Taka jest rola Francji - podkreślił Macron. Zapowiedział, że będzie nadal rozmawiał z Putinem, w szczególności na temat ewakuacji humanitarnej, kryzysu żywnościowego, ale - zaznaczył - zawsze w "konsultacji z prezydentem Ukrainy".
Mówiąc o sprzęcie dostarczanym przez Francję Ukrainie podkreślił, że "działa Caesar były wielokrotnie chwalone, ponieważ to najlepsza technologia na świecie w tym modelu artylerii i pozwala dotrzeć do linii wroga bez zbytniego narażania się". Zapewnił też o swoim poparciu dla statusu Ukrainy jako kandydata do UE.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Twitter @EmmanuelMacron