Napis "za dzieci" na rakiecie, która spadła na ostrzelany dworzec w Kramatorsku

Źródło:
PAP, Reuters
Rosjanie ostrzelali dworzec w Kramatorsku. Rakieta z napisem "za dzieci"
Rosjanie ostrzelali dworzec w Kramatorsku. Rakieta z napisem "za dzieci"Instagram/zeleniy_official
wideo 2/23
Rosjanie ostrzelali dworzec w Kramatorsku. Rakieta z napisem "za dzieci"Instagram/zeleniy_official

Rosjanie ostrzelali dworzec kolejowy w Kramatorsku na wschodzie Ukrainy. Na fragmencie jednej z rakiet, którą znaleziono na miejscu ataku, jest napis "za dzieci" namalowany białą farbą. W ostrzale zginęło co najmniej 50 osób, w tym pięcioro dzieci. Rosjanie próbują o atak oskarżać Ukraińców. Istnieje jednak wiele dowodów na to, że kłamią.

W piątek rano Rosjanie ostrzelali rakietami dworzec kolejowy w Kramatorsku, gdzie cywile czekali na ewakuację. Zginęło co najmniej 50 osób, w tym pięcioro dzieci.

Informację o widocznym na fragmentach rakiety napisie "za dzieci" podał między innymi amerykański dziennik "New York Times", załączając zdjęcie pozostałości pocisku. Krótkie nagranie, na którym widać rakietę, opublikował też w mediach społecznościowych prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Na ciemnozielonym kadłubie pocisku namalowany jest biały napis.

Fragment rakiety w pobliżu dworca w Kramatorskuinstagram.com/zelenskiy_official/

Rosjanie twierdzą, że nie mają takich rakiet. Są dowody, że kłamią

Strona rosyjska odpowiedzialnością za atak w Kramatorsku obarcza Ukraińców, twierdząc, że tylko oni używają rakiet Toczka-U. BBC, powołując się na ustalenia śledczych Conflict Intelligence z 6 marca, informuje jednak, że rakiety tego typu są na uzbrojeniu rosyjskich sił zbrojnych.

Również białoruskie media i blogerzy dostarczają dowodów, że Toczka-U była wykorzystywana przez rosyjską armię między innymi podczas manewrów Związkowa Stanowczość na Białorusi przy granicy z Ukrainą, jeszcze przed atakiem Rosji na ten kraj. Informowało o tym wówczas białoruskie ministerstwo obrony. Ponadto 5 marca białoruscy blogerzy (Biełaruski Hajun) opublikowali nagrania, na których widać rosyjskie transporty wojskowe na terytorium Białorusi z kompleksami Toczki-U. Później informację tę potwierdzili dziennikarze śledczy z Conflict Intelligence Team.

 
Pocisk rakietowy Toczka mil.ru

Kanał NEXTA opublikował też zrzuty ekranu z rosyjskich kanałów propagandowych. Widać na nich, że kanały te w piątek rano informowały o ataku na dworzec w Kramatorsku, który - według nich - miał być wymierzony w ukraińskich żołnierzy. Niedługo później wpisy te zniknęły.

CZYTAJ WIĘCEJ: Zełenski w fińskim parlamencie. Minuta ciszy ku pamięci ofiar ataku na dworzec w Kramatorsku

Autorka/Autor:ads//now

Źródło: PAP, Reuters

Źródło zdjęcia głównego: instagram.com/zelenskiy_official/

Tagi:
Raporty: