Rosja prowadzi częściową mobilizację, Ukraina odwołuje jesienny pobór

Źródło:
PAP
Zełenski: ogłoszenie mobilizacji to znak, że rosyjska armia się rozpadła
Zełenski: ogłoszenie mobilizacji to znak, że rosyjska armia się rozpadłaTelegram/V_Zelenskiy_official
wideo 2/2
Zełenski: ogłoszenie mobilizacji to znak, że rosyjska armia się rozpadłaTelegram/V_Zelenskiy_official

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podpisał dekret, w którym odwołuje planowy jesienny pobór do wojska - poinformowała agencja Interfax-Ukraina, powołując się na dokument opublikowany na stronie internetowej głowy państwa.

Zgodnie z dekretem podpisanym przez ukraińskiego prezydenta jesienny pobór do wojska nie odbędzie się. Wołodymyr Zełenski zdecydował jednocześnie, że przeniesienie wojskowych do rezerwy zostanie odłożone na okres "nie wcześniejszy niż po ogłoszeniu demobilizacji w ustalonym porządku".

Ukraiński portal ZN zwrócił uwagę, że władze Ukrainy powiadomiły wcześniej, iż nie planują ogłaszania dodatkowego poboru do armii w związku z "częściową mobilizacją" w Rosji. Doradca prezydenta Mychajło Podolak oświadczył, że Ukraina posiada już odpowiednie rezerwy sił zbrojnych.

Częściowa mobilizacja, nielegalna aneksja

W ubiegłym tygodniu szef rosyjskiego resortu obrony przekazał, że w ramach ogłoszonej przez Władimira Putina "częściowej mobilizacji" do armii powołanych ma zostać około 300 tysięcy rezerwistów. Rosyjski niezależny portal Meduza informował później, że plany Kremla są jeszcze ambitniejsze i przewidują wcielenie do wojska ponad miliona dodatkowych żołnierzy.

Władimir Putin ogłosił w piątek w propagandowym wystąpieniu decyzję o włączeniu obwodów: donieckiego, ługańskiego, chersońskiego i zaporoskiego w skład Rosji. Decyzja ta oznacza złamanie prawa międzynarodowego.

Także w piątek Rada Bezpieczeństwa ONZ odrzuciła projekt rezolucji potępiającej Rosję za jej próbę aneksji terytorium Ukrainy i wzywającej ją do wycofania wojsk. Przeciwko projektowi zgłoszonemu przez USA i Albanię zagłosowała mająca prawo weta Rosja. Cztery państwa, które wstrzymały się od głosu, to: Chiny, Brazylia, Indie i Gabon. Dziesięć państw opowiedziało się za przyjęciem rezolucji, jednak została ona odrzucona ze względu na prawo weta, którym dysponuje Rosja.

Autorka/Autor:KS//now

Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: