Naczelny dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy generał Wałerij Załużny, relacjonując sytuację na froncie, przekazał w niedzielę, że siłom ukraińskim zostało 50 kilometrów, by dojść do granicy państwowej w obwodzie charkowskim na północnym wschodzie kraju. Szef władz obwodu charkowskiego Ołeh Syniehubow poinformował, że ukraińscy żołnierze uwolnili już 40 miejscowości w jego regionie.
"Siły Zbrojne Ukrainy kontynuują wyzwalanie okupowanych przez Rosję terytoriów. Od początku września przywrócono pod kontrolę Ukrainy ponad 3 tysiące kilometrów kwadratowych" - napisał generał w serwisie Telegram.
Poinformował, że na kierunku charkowskim siły ukraińskie przesuwają się nie tylko na południe i wschód, ale też na północ. Do granicy państwowej pozostaje 50 km - dodał.
Generał załączył do wpisu zdjęcia, na których widać "wyniki działań kilku jednostek Sił Zbrojnych".
"Zdobywanie twierdz wojsk rosyjskich, które dumnie nazywali 'Moskwa', 'Omsk' i 'Petersburg', umożliwiło rozpoczęcie kontrofensywy na Bałakliję, Izium i Kupiańsk" - dodał Załużny.
Szef władz obwodu charkowskiego Ołeh Syniehubow poinformował w niedzielę, że ukraińscy żołnierze uwolnili już 40 miejscowości w jego regionie.
Źródło: PAP, zn.ua
Źródło zdjęcia głównego: Serwis Telegram/Walerij Załużny