Prezydent Turkmenistanu zapowiedział bezkompromisową walkę z nielegalnym importem produktów tytoniowych i ich konsumpcją. Według Sedara Berdimuhamedowa jego kraj całkowicie wyeliminuje palenie do 2025 roku.
Państwowe media w Turkmenistanie przekazały, że prezydent Sedar Berdimuhamedow podkreślił po środowym posiedzeniu rady bezpieczeństwa Turkmenistanu, że konieczna jest "bezkompromisowa walka z nielegalnym importem produktów tytoniowych i ich konsumpcją".
Przywódca postanowił wyeliminować w całym kraju palenie do 2025 roku - poinformowała w czwartek agencja AFP.
- Nasze państwo ma zamiar przyczynić się do poszerzenia światowych terytoriów, na których nie ma tytoniu i uruchomiło program antytytoniowy na bezprecedensową skalę - powiedział prezydent po sesji rady bezpieczeństwa.
Turkmenistan walczy z tytoniem
Jak przekazuje AFP w Turkmenistanie obowiązują już w ramach kampanii antytytoniowej bardzo surowe przepisy, zabraniające między innymi palenia w miejscach publicznych, a papierosy można nabyć tylko w sklepach państwowych.
Według czwartkowej relacji państwowej telewizji turkmeńskiej zatrzymano około 20 młodych mężczyzn za przemyt tytoniu. Berdimuhamedow udzielił w związku z tym "surowej reprymendy" służbom celnym "za niewłaściwe wykonywanie obowiązków" - podaje francuska agencja.
Pod koniec maja turkmeńskie władze nakazały młodym mężczyznom strzyc brody, bo długi zarost kojarzy się z ekstremizmem religijnym. Akcję przymusowego golenia młodych mężczyzn nadzoruje policja. W ubiegłym roku restrykcje związane z wyglądem objęły turkmeńskie kobiety. Dotyczyły obcisłych ubrań, farbowania włosów, a nawet operacji plastycznych.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock