May "umocni swoją władzę, lecz osłabi Wielką Brytanię"


Decydując się na wcześniejsze wybory parlamentarne, premier Wielkiej Brytanii Theresa May kieruje się swoim politycznym instynktem - pisze dziennik "Sueddeutsche Zeitung", ostrzegając przed wysoką ceną tej decyzji, jaką będzie osłabienie kraju.

Autor komentarza "Instynktownie w stronę chaosu" Stefan Kornelius przypomina, że w lecie ubiegłego roku May wykazała się "perfekcyjną intuicją", gdy wykorzystując bezkrólewie w kierownictwie torysów przejęła "spokojnie lecz zdecydowanie" zarówno kierownictwo Partii Konserwatywnej, jak i stanowisko premiera.

"Teraz May chce, kierując się znów instynktem, doprowadzić do wyborów" - pisze komentator. "Jest tak pewna siebie, że może sobie pozwolić na niesłychaną bezczelność: wymyśla Partii Pracy, liberalnym demokratom i szkockim nacjonalistom od zdrajców ojczyzny, przepowiada im polityczny upadek i prosi ich jednocześnie o poparcie w głosowaniu wniosku o rozwiązanie parlamentu" - pisze Kornelius.

"Tragiczny stan brytyjskich partii"

Zdaniem komentatora fakt, iż taktyka May odnosi sukces, jest dowodem na "tragiczny stan" brytyjskich partii. "Jeżeli May powiększy w wyborach swoją przewagę w parlamencie, nie będzie dłużej musiała brać pod uwagę stanowiska radykałów we własnej partii, nie mówiąc już o opozycji" - przepowiada Kornelius. "Stanie się szefową negocjacji o Brexicie" - dodaje komentator. "Sueddeutsche Zeitung" ostrzega, że May zapłaci wysoką cenę za swój sukces. "Polityczny pokój w kraju, a nawet jego polityczna jedność, są zagrożone" - uważa niemiecki publicysta. "Kampania przed wyborami otworzy ropiejące rany spowodowane Brexitem, a uspokojenie sytuacji w Wielkiej Brytanii, które May tak często i obłudnie zapowiada, nie dojdzie do skutku" - pisze Kornelius.

Komentator wytyka May, że ignoruje ona fakt, iż niemal połowa Brytyjczyków jest przeciwna Brexitowi, przede wszystkim młodzi wyborcy, nie mający partii, która reprezentowałaby ich interesy. "May rozbuduje większość (w parlamencie) i umocni swoją władzę, lecz osłabi Wielką Brytanię. To, co służy jej, nie służy dobru kraju" - konkluduje Kornelius na łamach "Sueddeutsche Zeitung".

Autor: aw\mtom / Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: