Trzy rosyjskie samoloty dokonały niewidzialnego dla radarów przelotu nad Bałtykiem na północ od lotniska w Visby na Gotlandii. Maszyny stworzyły zagrożenie dla lotnictwa cywilnego - donosi dziennik "Dagens Nyheter".
Do incydentu doszło - jak pisze "Dagens Nyheter" - w czwartek. Szwedzka gazeta relacjonuje, że rosyjski samolot zwiadowczy Ił-20 oraz dwa myśliwce Su-27, miały wyłączone transpondery (nadajniki), a ich załogi nie zgłosiły wcześniej swojego przelotu.
Według "Dagens Nyheter" samoloty przeleciały na małej wysokości nad amerykańskim okrętem wojennym USS Kearsarge, który bierze udział na Bałtyku w ćwiczeniach państw NATO oraz Szwecji i Finlandii Baltops. Celem misji Rosjan było prawdopodobnie sfotografowanie mierzącego 260 metrów desantowca.
Zdaniem ministra obrony Szwecji Petera Hultqvista incydent można powiązać z pogarszającą się sytuacją bezpieczeństwa w związku z wojną na Ukrainie. - Takie działanie uważam za nieprofesjonalne - podkreślił.
Na Bałtyku do 16 czerwca trwają ćwiczenia Baltops z udziałem 42 okrętów oraz około 100 statków powietrznych. W tym samym czasie do 18 czerwca potrwać mają manewry rosyjskiej marynarki wojennej.
Lotnisko w Visby na Gotlandii obsługuje m.in. loty do Sztokholmu, Helsinek i Hamburga, a także połączenia czarterowe.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Vitaly V. Kuzmin/Wikimedia CC BY 2.0