Szwajcarzy powiedzieli "nie" muzułmanom

Aktualizacja:

Szwajcarzy w referendum opowiedzieli się za zakazem budowy minaretów przy meczetach. "Nie" minaretom powiedziało 57 proc. głosujących. Taki wynik to dla komentatorów zaskoczenie.

Według oficjalnych danych w Szwajcarii mieszka około 400 tys. muzułmanów, z czego 50 tysięcy to wierni praktykujący.

W kraju liczącym 7,5 mln mieszkańców islam stał się co prawda drugą religią po chrześcijaństwie, ale do tej pory obok 150 meczetów w Szwajcarii powstały tylko cztery minarety.

Co więcej, wykorzystywania ich zgodnie z tradycją muzułmańską jako trybuny, z której wzywa się do modlitwy, zabraniają przepisy mające na uwadze prawo do ciszy.

Mimo to prawicowa Szwajcarska Partia Ludowa (SVP) opowiadała się za całkowitym zakazem wznoszenia minaretów.

Partia przekonywała, że minarety nie mają charakteru religijnego, lecz stanowią "wyraźny symbol polityczno-religijnych roszczeń do władzy, co stawia pod znakiem zapytania podstawowe prawa".

Szanse były niewielkie

Przed głosowaniem komentatorzy uważali, że przyjęcie zakazu jest mało prawdopodobne. Według ostatniego przed głosowaniem badania opinii publicznej za odrzuceniem zakazu budowy minaretów opowiadało się około 53 proc. Szwajcarów, a 34 proc. było za jego przyjęciem.

Ostatnie sondaże wykazywały jednak wzrost poparcia społecznego dla zakazu, któremu zdecydowanie sprzeciwia się 7-osobowa Rada Federalna, kierująca szwajcarskim rządem.

A jednak

Ostatecznie aż 57 proc. Szwajcarów poparło delegalizację minaretów. Tylko cztery kantony na 26 odrzuciły propozycję. Wynik referendum oznacza, że Szwajcarzy będą musieli zmienić artykuł 72. konstytucji regulujący stosunki państwo-Kościoły.

Sprzeciw biznesu i AI

Wprowadzeniu zakazu przeciwny był nie tylko rząd, ale także środowiska biznesowe, które uważają, że zakaz zaszkodzi wizerunkowi Szwajcarii.

Istnieją obawy, że może znów dojść do bojkotu, jaki spotkał duńskie towary w krajach muzułmańskich na skutek kontrowersji po opublikowaniu w Danii satyrycznych wizerunków proroka Mahometa.

Amnesty International uważa, że zakaz byłby sprzeczny z zasadą wolności religijnej. Rzeczniczka organizacji przypomniała, że "budowa dzwonnic jest dopuszczana".

Będzie protest

Już po ogłoszeniu wyników szwajcarscy Zieloni oświadczyli, że rozważają przekazanie sprawy Europejskiemu Trybunałowi Praw Człowieka w Strasburgu ze względu na naruszenie wolności religijnej gwarantowanej przez Europejską Konwencję Praw Człowieka

Źródło: reuters, pap