Wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski z PSL komentował w "Tak jest" w TVN24 skierowanie w środę przez prokuraturę do sądu aktu oskarżenia przeciwko europosłowi Grzegorzowi Braunowi. Dotyczy on między innymi zgaszenia świec chanukowych w Sejmie w 2023 roku.
Jak ocenił Zgorzelski, "można powiedzieć, że to jest takie ukoronowanie i podziękowanie trochę dla Adama Bodnara". Po środkowej rekonstrukcji obecny minister sprawiedliwości i prokurator generalny zostanie bowiem zastąpiony na stanowisku przez sędziego Waldemara Żurka.
Polityk ludowców dodał jednocześnie: - Ale po ilu miesiącach? Po półtora roku? Czy naprawdę trzeba było tyle czasu, żeby bezkarny Grzegorz Braun robił tak paskudne i wstrętne rzeczy?
ZOBACZ REPORTAŻ "CZARNO NA BIAŁYM" O GRZEGORZU BRAUNIE "BRUNATNY NIETYKALNY" W TVN24+ >>>
Ostre słowa pod adresem Brauna
Przekonywał, że wśród działań europosła były "postępowania chuligańskie, wandalizm na najwyższym poziomie" czy "działania typowo antysemickie". Wspomniał też "ostatnie jego wystąpienie, w którym zanegował samą istotę Holokaustu, który w największym stopniu był oparty o komory gazowe".
- Temu Braunowi, który napluł także na groby polskie, na groby romskie, warto po prostu także napluć w gębę. Bo tak nie robi człowiek, który swoje wystąpienia zaczyna od "Szczęść Boże". Bo Pan Bóg czego innego nauczał i czego innego wymaga religia - mówił dalej Zgorzelski. Jego zdaniem, to, że "dzisiaj Braun staje przed wymiarem sprawiedliwości, to jest naprawdę bardzo ważna rzecz". - Bo sprawiedliwość, która przychodzi za późno, staje się niesprawiedliwością - dodał.
Zgorzelski: jak Kamiński pojawi się w Sejmie, to porozmawiamy
Zgorzelski był również pytany o spotkanie w domu europosła PiS Adama Bielana, w którym brali udział marszałek Sejmu Szymon Hołownia i prezes PiS Jarosław Kaczyński. Z Bielanem i Kaczyńskim spotkał się też u europosła wicemarszałek Senatu Michał Kamiński z PSL.
Na pytanie, co będzie z jego partyjnym kolegą, gość TVN24 wskazywał, że "Kamiński póki co jest na zwolnieniu lekarskim, więc jak wyzdrowieje i pojawi się w Sejmie, w parlamencie, w siedzibie PSL-u, to wtedy porozmawiamy".
- Czy jeszcze nie rozmawialiście? Nie wiecie tak naprawdę, dlaczego tam poszedł? - dopytywał prowadzący program Andrzej Morozowski.
- Z całą stanowczością chcę powiedzieć, bo jestem sekretarzem partii, że nie miał jakichkolwiek plenipotencji do rozmów politycznych w imieniu PSL-u - oświadczył Zgorzelski.
Braun kwestionuje zbrodnie nazistowskie i obozy
Grzegorz Braun podczas rozmowy 10 lipca w Radiu Wnet zakwestionował dokonywanie ludobójstwa w komorach gazowych w niemieckim, nazistowskim obozie Auschwitz, nazywając to "fejkiem". W kolejnych wywiadach z poniedziałku 14 lipca ponownie zakwestionował istnienie komór gazowych w Auschwitz.
Jego słowa spotkały się z potępieniem ze strony polityków, historyków i duchownych. Sprawą zajęła się prokuratura, a później prokuratorzy z pionu Instytutu Pamięci Narodowej.
Ponadto Parlament Europejski w maju tego roku uchylił immunitet Brauna w związku ze śledztwem w sprawie znieważenia na terenie Sejmu grupy osób na tle religijnym, ale także szeregu innych incydentów, m.in. zablokowania w maju 2023 r. wykładu prof. Jana Grabowskiego o Holocauście w Niemieckim Instytucie Historycznym.
Braun w lipcu tego roku usłyszał zarzuty dotyczące siedmiu czynów. Chodzi o: naruszenie nietykalności cielesnej i znieważenie lekarza; uszkodzenie instalacji bożonarodzeniowej; uszkodzenie wyposażenia Niemieckiego Instytutu Historycznego; publiczne znieważenie przedmiotu czci religijnej (zgaszenie świec w świeczniku Chanukija); naruszenie nietykalności cielesnej osoby pokrzywdzonej poprzez skierowanie strumienia gaśnicy z substancją proszkową.
To w odniesieniu do tych zarzutów w środę skierowano do sądu akt oskarżenia.
Niedawno też prokurator generalny Adam Bodnar skierował do PE kolejny wniosek o uchylenie immunitetu Braunowi w związku z postępowaniami dotyczącymi: zniszczenia w czerwcu 2025 r. w holu głównym Sejmu wystawy poświęconej społeczności LGBT+; pomówienie w kwietniu 2025 r. w czasie telewizyjnej debaty kandydatów na prezydenta organizatorów akcji społecznej "Żonkile", upamiętniającej wybuch powstania w getcie warszawskim; kradzieży w kwietniu 2025 r. flagi Ukrainy z Urzędu Miasta w Białej Podlaskiej oraz kradzieży w maju 2025 r. flagi Unii Europejskiej z holu Ministerstwa Przemysłu w Katowicach.
Równolegle pion śledczy IPN wszczął śledztwo w sprawie publicznego i wbrew faktom zaprzeczania przez Brauna zbrodniom ludobójstwa popełnionym w niemieckim nazistowskim obozie koncentracyjnym i obozie zagłady KL Auschwitz-Birkenau.
Autorka/Autor: akr/kab
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: PAP/Wojtek Jargiło