Turecki sąd wycofał się z własnej decyzji. Obrońca praw człowieka zostanie w areszcie


Unia Europejska w wydanym w piątek oświadczeniu skrytykowała wycofanie się tureckiego sądu z jego własnej decyzji o warunkowym zwolnieniu z aresztu szefa tureckiego oddziału Amnesty International Tanera Kilica.

Decyzja podjęta przez sąd w Stambule to jedno z "niepokojących wydarzeń podkopujących rządy prawa oraz niezawisłość i bezstronność tureckiego sądownictwa" - podkreślili w oświadczeniu szefowa unijnej dyplomacji Federica Mogherini i komisarz ds. rozszerzenia Johannes Hahn.

Wycofanie się z decyzji, by pozwolić Kilicowi odpowiadać z wolnej stopy w toczącej się przeciw niemu sprawie, nastąpiło na wniosek prokuratury.

Kilic, zatrzymany w czerwcu 2017 roku, jest oskarżony o udział w organizacji terrorystycznej i powiązania z organizacją Fethullaha Gulena, którego Ankara oskarża o zorganizowanie udaremnionego zamachu stanu z 2016 roku.

Unijny apel do Turcji

Mogherini i Hahn negatywnie wypowiedzieli się też o zatrzymaniu przez służby tureckie członków Unii Tureckich Lekarzy (TTB), gdy ta skrytykowała zbrojną operację tureckiego wojska przeciwko bojownikom kurdyjskim w północnej Syrii.

Mogherini i Hahn zaapelowali do Turcji, by realizowała postanowienia tureckiego Trybunału Konstytucyjnego i wypuściła na wolność krytycznych wobec władz dziennikarzy, Sahina Alpaya i Mehmeta Altana.

Trybunał Konstytucyjny orzekł w czwartek, że powinni oni zostać wypuszczeni na wolność, bo przez przeciągający się, ponad roczny pobyt w areszcie naruszane jest ich prawo do wolności osobistej i bezpieczeństwa, co jest sprzeczne z gwarantowanymi przez konstytucję wolnością sumienia i prasy.

Tureckie sądy karne odmówiły jednak wykonania tego orzeczenia, przez co obaj dziennikarze nadal pozostają w areszcie, a rząd zarzucił Trybunałowi przekroczenie kompetencji.

Niewykonywanie wyroków Trybunału Konstytucyjnego grozi ustanowieniem "niefortunnego precedensu", ponieważ każe wątpić w skuteczność środków prawnych - ocenili Mogherini i Hahn. "Konkretna i trwała poprawa w zakresie praworządności i podstawowych swobód pozostaje kluczowa dla przyszłości stosunków unijno-tureckich" - podkreślili.

Autor: momo//kg / Źródło: PAP