Szef CIA Mike Pompeo uważa, że program rakietowy Korei Północnej nie ma charakteru wyłącznie obronnego, ale również ofensywny, a Pjongjang będzie prawdopodobnie dążył do dalszej rozbudowy arsenału broni.
Rozbudowa arsenału broni oraz zdobycie zdolności wystrzeliwania wielu rakiet jednocześnie to dla Korei Północnej kolejny logiczny krok - powiedział Pompeo we wtorek podczas wizyty w think tanku American Enterprise Institute.
Jego zdaniem Pjongjang od osiągnięcia zdolności nuklearnego ataku na USA dzieli kilka miesięcy.
Głównym ryzykiem związanym z pozwoleniem Korei Północnej na rozwijanie programu nuklearnego i rakietowego jest zdaniem Pompeo proliferacja broni do innych krajów. Szef CIA powtórzył, że Waszyngton skupia się na dyplomatycznym rozwiązaniu kryzysu w relacjach z Pjongjangiem, ale agencja pracuje też nad szeregiem innych opcji. Nie chciał jednak wypowiedzieć się na temat możliwości ograniczonych ataków wyprzedzających na Koreę Północną.
Jak poinformował, w ciągu ostatniego roku CIA znacznie poszerzyła działalność wywiadowczą wobec Korei Północnej i ma obecnie "znacznie lepszą pozycję". Jego zdaniem działania te pozwoliły na przechwycenie łamiących sankcje ONZ dostaw do Korei Płn. Pompeo mówił już wcześniej, że Stany Zjednoczone są zdeterminowane, aby zakończyć program nuklearny Pjongjangu, wykorzystując środki dyplomatyczne, ale w razie potrzeby są również przygotowane do użycia siły.
Autor: MR//kg / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: KCNA