Szanse na uratowanie ponad 4 tys. ludzi uwięzionych pod gruzami po trzęsieniu ziemi na Sumatrze są "równe zeru" - poinformował przedstawiciel misji ONZ w Dżakarcie. Oficjalnie potwierdzono już śmierć 777 osób, ONZ donosi o ponad 1100 ofiarach.
Nadal w szpitalach pozostaje ponad 2400 osób, dane są wciąż niepełne.
Na miejscu kataklizmu pracują ekipy ratunkowe i prowadzą poszukiwania ofiar trzęsienia. Do Indonezji napływa pomoc z zagranicy: namioty, lekarstwa i żywność.
Zatrzęsła się ziemia
Trzęsienie ziemi o sile 7,6 w skali Richtera spowodowało rozległe zniszczenia w prowincji Zachodnia Sumatra. Większość ofiar to mieszkańcy stolicy regionu, liczącego prawie 1 mln mieszkańców mieście Padang. Poważnemu zniszczeniu uległo tam ponad 20 tys. budynków.
Na usuwanie skutków katastrofy minister finansów Indonezji Mulyani Indrawati wyasygnowała 25 mln dolarów. Jak podkreśliła, kataklizm spowolni tempo wzrostu gospodarczego kraju.
Źródło: PAP, lex.pl