Zagraniczne media piszą o wystąpieniu Donalda Tuska w Parlamencie Europejskim, zwracając uwagę przede wszystkim na poruszenie przez niego kwestii dotyczących bezpieczeństwa Europy i Zielonego Ładu. W kontekście obronności w kolejnych tekstach wraca nazwisko Donalda Trumpa.
Premier Donald Tusk przedstawił priorytety polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej podczas debaty w Parlamencie Europejskim w środę. Jego wystąpienie komentują światowe media. Portal Politico zwrócił uwagę przede wszystkim na kwestie dotyczące obronności.
Premier podkreślał, że "jeśli dzisiaj prezydent Stanów Zjednoczonych (Donald Trump - red.) mówi o konieczności wzięcia większej odpowiedzialności przez Europę, przez sojuszników amerykańskich za własne bezpieczeństwo, traktujmy to jako pozytywne wyzwanie". - Chcę wam powiedzieć, że tak naprawdę tylko sojusznik może życzyć swojemu sojusznikowi, żeby był silniejszy. Nie traktujcie tego jako wypowiedzi przeciwnika Europy - cytuje szefa polskiego rządu portal Politico w tekście zatytułowanym "Jeśli Europa ma przetrwać, musi być uzbrojona, mówi Donald Tusk".
Podobny tytuł dał hiszpański "El Pais", oceniając, że "debata na temat zbrojenia Europy staje się coraz bardziej gorąca".
ZOBACZ TEŻ: Petru: Tusk pokazał się jako realista
Tusk "najlepiej poradzi sobie z Donaldem Trumpem"?
Portal Politico odnotował, że Tusk powtarzał podczas środowego wystąpienia wezwanie do Europy, by wzięła odpowiedzialność za własne bezpieczeństwo. Powołał się przy tym na Johna F. Kennedy'ego, 35. prezydenta USA. - Parafrazując Kennedy'ego: nie pytajcie już więcej Ameryki, co może zrobić dla naszego bezpieczeństwa, pytajcie samych siebie, co my możemy zrobić dla naszego bezpieczeństwa - powiedział premier Polski.
Tusk odniósł się również do wezwania Trumpa, który stwierdził, że państwa NATO powinny wydawać pięć procent swojego PKB na obronność. - Nie lekceważcie tego wezwania do pięciu procent - apelował. - Jeśli kiedyś powinniśmy zacząć wydawać wyraźnie więcej pieniędzy (na obronność - red.) jako państwa narodowe, jako państwa członkowskie NATO, jako Unia Europejska, to jest to właśnie dzisiaj - ocenił.
Agencja Reutera przypomina w tym kontekście o ubiegłorocznym raporcie NATO - wynika z niego, że spośród krajów Sojuszu Polska wydaje najwięcej na obronność pod względem PKB. Szacunki na 2024 rok dla naszego kraju mówią o wydatkach na poziomie 4,12 proc.
Niemiecki tygodnik "Der Spiegel", pisząc o kwestiach obronności w wystąpieniu Tuska, ocenił natomiast, że polski premier działa na rzecz zwiększenia wydatków na obronność w Europie "i nie chce pozostawić Ukrainy na lodzie". "Polak może ostatecznie być tym Europejczykiem, który najlepiej poradzi sobie z Donaldem Trumpem. Polska jest uważana za jeden z najbardziej przyjaznych Ameryce krajów na świecie, a stosunki między Waszyngtonem a Warszawą były już dobre podczas pierwszej prezydentury Trumpa" - wskazał na łamach tygodnika Sebastian Fischer.
ZOBACZ TEŻ: Donald Trump pytany o Ukrainę. Mówi o Polsce, Unii Europejskiej i wydatkach na obronność
Portal Euronews podkreśla z kolei, że Donald Tusk wzywa do "uzbrojenia" Europy. Cytuje fragmenty przemówienia polskiego premiera: "Europa była, jest i zawsze będzie wielka", komentując, że Tusk "żarliwie apeluje o zwiększenie wydatków na cele wojskowe, aby kontynent mógł się bronić bez czekania na pomoc Waszyngtonu".
"Jeśli Europa chce przetrwać, musi być uzbrojona ” - cytuje dalej polskiego premiera. "To nie jest nasz wybór. Nie jestem militarystą. Polska to miejsce na ziemi, gdzie nikt nie chce nowej wojny. To my ucierpieliśmy najbardziej w Europie (…) Aby uniknąć tragicznej powtórki z historii, wszyscy musimy być silni, uzbrojeni i zdeterminowani, silni duchem, ale także silni pod względem zdolności obronnych".
Napięcia wokół Zielonego Ładu
Relacjonując wystąpienie Tuska w Strasburgu, brytyjski "Guardian" zwrócił z kolei uwagę na kwestie dotyczące ekologii. Szef polskiego rządu ocenił, że niektóre europejskie regulacje doprowadziły do tego, że cena energii w części krajów Europy jest "nieakceptowalnie wysoka". - Bardzo proszę, żebyśmy rzetelnie podeszli do pełnego i bardzo krytycznego przeglądu wszystkich regulacji, także tych wynikających z Zielonego Ładu, i żebyśmy potrafili nie tylko wskazać, ale zmienić wszystkie te zapisy, które mogą doprowadzić do jeszcze wyższych cen energii - powiedział premier.
Według brytyjskiego dziennika apele Tuska dotyczące "uproszczenia" unijnych przepisów to "kolejny sygnał, że napięcia wokół przepisów dotyczących klimatu i ochrony środowiska będą decydującym tematem dla UE w ciągu najbliższych pięciu lat".
ZOBACZ TEŻ: "Ktoś mógłby pomyśleć, że czułem się lekko zawstydzony". Tusk odpowiada europosłom PiS i Konfederacji
Redakcja Deutsche Welle rozmawiała na temat środowego wystąpienia Tuska między innymi z niemieckim eurodeputowanym z ramienia Zielonych, Danielem Freundem. - Jeśli poważnie myśli się o bezpieczeństwie, to Zielony Ład to coś, co absolutnie właśnie trzeba wprowadzić, czego dowodem są choćby ostatnie katastrofalne pożary w USA - powiedział. Zdaniem Freunda myśląc o krótkoterminowych celach bezpieczeństwa, jak pomoc Ukrainie w wojnie z Rosją, nie można zapominać o celach długofalowych i trzeba działać tak, aby realizować i jedne, i drugie.
Polityk przywołał w tym kontekście działania Zielonych w niemieckim rządzie. - W rekordowo szybki sposób pozbyliśmy się rosyjskich paliw kopalnych i rozwinęliśmy technologie energii odnawialnej i pozyskaliśmy gaz z przyjaznych nam krajów - wskazał europoseł Zielonych, cytowany przez Deutsche Welle. "Freund dodał, że w słowach Tuska zabrakło mu odniesienia się do potrzeby zmian traktatów tak, aby jednomyślność wymagana przy ważnych decyzjach w UE nie była narzędziem dla Viktora Orbana i podobnych mu polityków do blokowania całej Unii Europejskiej" - pisze portal niemieckiego nadawcy.
"Polskim rozwiązaniem na tanią energię w Europie jest energetyka jądrowa" - to już tytuł artykułu, który niemiecki dziennik "Die Welt" zamieścił na swoim portalu dzień po wystąpieniu Tuska w PE. Według dziennika dzięki energetyce jądrowej "Polacy chcą powstrzymać import - a jednocześnie zabezpieczyć dostawy energii do Europy, a nawet sprawić, by energia elektryczna i gaz były tańsze".
Redakcja "Die Welt" dotarła do "poufnego listu", który polskie władze miały zaadresować do ministrów gospodarki i finansów państw członkowskich UE. "Tradycyjna energia jądrowa jest ważna dla transformacji energetycznej i powinna stanowić część europejskiej strategii" - podano w liście cytowanym przez dziennik. "Opłacalna i niezawodna energia ma kluczowe znaczenie dla konkurencyjności Europy" - dodano.
Źródło: Politico, Reuters, El Pais, The Guardian, Deutsche Welle, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24