W całej Ameryce trwają masowe protesty przeciwko Donaldowi Trumpowi i jego polityce

Źródło: Monika Krajewska/Fakty TVN

Shoshana Chatfield, wiceadmirał Marynarki Wojennej USA, została zwolniona, poinformował Reuters. Chatfield piastowała ważne stanowisko w NATO. Według jednego ze źródeł powodem jej dymisji mogły być kwestie światopoglądowe.

W poniedziałek agencja Reuters, powołując się na trzy źródła, poinformowała, że wiceadmirał Marynarki Wojennej USA Shoshana Chatfield, reprezentująca USA w Komitecie Wojskowym NATO w Brukseli, została zwolniona. Według agencji zwolnienie Chatfield może być powiązane z innymi zwolnieniami wysokich urzędników Rady Bezpieczeństwa Narodowego przez administrację Donalda Trumpa. Informacja o zwolnieniu Chatfield nie została potwierdzona przez Pentagon, choć według Reutersa wiadomość tę przekazano już sojusznikom USA.

ZOBACZ TEŻ: Amerykańscy żołnierze przenoszą się z Jasionki. "Zostają w Polsce"

Zwolnienie doświadczonej wiceadmirał

Doniesienia o zwolnieniu Chatfield opublikowało też "Politico", zauważając, że Chatfield posiadała wieloletnie doświadczenie w pracy związanej z NATO. Zdaniem portalu "zwolnienie tak prominentnego oficera w NATO zwiększa napięcia w coraz bardziej chwiejnych relacjach Waszyngtonu z Sojuszem". Chatfield jest jednym z niewielu trzygwiazdkowych oficerów marynarki USA. W przeszłości, w latach 2019-2023, była pierwszą kobietą, która kierowała Naval War College.

Według Reutersa powody zwolnienia Chatfield nie są jasne. Jedno ze źródeł agencji przekazało, że może mieć to związek z wspieraniem przez nią inicjatyw na rzecz różnorodności, równości i włączania (DEI, czyli Diversity, Equity, iInclusion), które administracja Trumpa wycofuje. Szef Pentagonu Pete Hegseth zapowiadał eliminowanie takich inicjatyw, twierdząc, że są źródłem podziałów. Niedawno w wywiadzie dla "Harvard Magazine" Chatfield mówiła, że nie może się doczekać czasów, w których kwalifikacje wojskowe kobiet nie będą budziły podejrzeń. Media zauważają, że krytycy przypisywali jej ideologię "woke". Pojęcie to dla konserwatystów jest zbiorczym terminem wartości postępowych, które sami odbierają negatywnie. Wielu przedstawicieli prawicy mówi o "odrzucaniu ideologii woke".

Demokrata Jack Reed z senackiej komisji ds. sił zbrojnych ocenił, że "nieuzasadnione zwolnienie wiceadmirał Chatfield jest haniebne" i skrytykował postawę republikanów. "Milczenie moich republikańskich kolegów jest głęboko niepokojące (...). Nie mogę pojąć, jak ktokolwiek może milczeć, gdy prezydent wyrządza wielką krzywdę naszemu wojsku i naszemu narodowi" - napisał w oświadczeniu.

Zwolnienia ważnych urzędników

W czwartek amerykańskie media informowały, że Trump zwolnił kilku wysokich rangą urzędników Rady Bezpieczeństwa Narodowego po spotkaniu z prawicową działaczką Laurą Loomer, która zarzuciła oficjelom nielojalność.

Jak podała telewizja CNN, zwolnione zostały co najmniej trzy osoby, w tym dyrektor ds. wywiadowczych Brian Walsh, dyrektor ds. legislacyjnych Thomas Boodry oraz dyrektor odpowiedzialny za technologię i bezpieczeństwo narodowe David Feith. CNN sugerowało, że zagrożony zwolnieniem jest też zastępca prezydenckiego doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego Alex Wong. W piątek pojawiła się informacja, że Donald Trump zwolnił generała Timothy'ego Haugha, dyrektora Agencji Bezpieczeństwa Narodowego i szefa Dowództwa Cybernetycznego.

Według doniesień mediów do zwolnień doszło po środowym spotkaniu Trumpa ze znaną ze skandali i rozsiewania spiskowych teorii skrajnie prawicową działaczką Laurą Loomer. "New York Times" podał, że przyszła ona na spotkanie z prezydentem z "teczką kwitów" na doradców Trumpa, mających rzekomo świadczyć o ich nielojalności i przeszłej krytyce prezydenta.

ZOBACZ TEŻ: Ma zeznawać przed Kongresem, dostała "list z ostrzeżeniem"