Świat stanął do walki z wirusem

Aktualizacja:
Pierwsze zachorowania na świńską grypę odnotowano w Hiszpanii
Pierwsze zachorowania na świńską grypę odnotowano w Hiszpanii
TVN24, fot. PAP/EPA
Pierwsze zachorowania na świńską grypę odnotowano w HiszpaniiTVN24, fot. PAP/EPA

Świńska grypa rozprzestrzenia się na kolejne rejony na świecie. Dlatego kolejne państwa mobilizują swoje służby medyczne. Zakaz importu wieprzowego mięsa do Chin, kontrole na lotniskach w Rosji i Hiszpanii, zamknięte szkoły w Meksyku, akcje informacyjne w Wielkiej Brytanii - to tylko niektóre sposoby walki z wirusem.

Meksyk - wszystko pozamykane

Świńska grypa największe żniwo zebrała w Meksyku - zmarły już tam co najmniej 103 osoby, a liczba zachorowań przekroczyła 1600 osób. By zapobiec rozprzestrzenianiu się wirusa, w jego 20-milionowej stolicy - mieście Meksyk - zamknięto tam szkoły, muzea, biblioteki i teatry. Podobne środki wprowadzono w trzech stanach, w których pojawiła się choroba.

Hiszpania

Hiszpania, jako pierwszy europejski kraj, w którym potwierdzono przypadek zachorowania na świńską grypę, znalazła się w stanie gotowości do walki z wirusem.

Ministerstwo Zdrowia zwróciło się do dyrekcji portów lotniczych o udostępnienie list pasażerów lotów z Meksyku, którymi podróżowały chore osoby. Władze chcą się skontaktować z ich współpasażerami i poinformowania ich o konieczności natychmiastowego zgłoszenia się do szpitala, jeżeli w ciągu najbliższych 10 dni będą mieli objawy grypy.

Bułgaria - obowiązkowe badania

O ile Hiszpania jedynie informuje pasażerów o zagrożeniach i kontroluje przepływ ludności na lotniskach, Bułgaria posuwa się krok dalej. Tam wszyscy chorzy z objawami grypy będą obowiązkowo badani pod kątem ewentualnego zarażenia świńską odmianą wirusa. Na granicach nasilono kontrole, na lotnisku w Sofii (stolicy państwa) instalowane są dodatkowe termoczułe skanery, które pozwalają ustalić osoby z gorączką powyżej 37,5 stopnia.

W Bułgarii nie stwierdzono dotychczas wirusa świńskiej grypy. W razie pojawienia się choroby zwołany zostanie sztab kryzysowy, utworzony kilka lat temu, kiedy wśród zwierząt wystąpiła ptasia grypa.

Japonia - kwarantanna

Podobne zachowania mają miejsce w Japonii. Kraj kwitnącej wiśni, aby nie dopuścić do przedostania się do kraju świńskiej grypy, zdecydował o wzmocnieniu kontroli pasażerów przybywających z zagranicy; osoby mające objawy choroby zostaną poddane kwarantannie. Pasażerom i personelowi medycznemu udostępnione zostaną informacje dotyczące wirusa H1N1.

Chiny - "nie" dla wieprzowiny

Chiny, które kilka lat temu dotknęła epidemia ptasiej grypy woli nie ryzykować. Pekin czasowo wstrzymał import mięsa wieprzowego z Meksyku i tych stanów USA, w których notowano przypadki świńskiej grypy. Na lotniskach uruchomiono urządzenia, badające temperaturę wszystkich osób, przybywających tu z Ameryki Północnej i Meksyku. Apelując do społeczeństwa o czujność, jednocześnie władze zapewniły, iż w Chinach nie zanotowano ani jednego przypadku nowego wirusa.

Ukraina - sztab ds. świńskiej grypy

Także na Ukrainie nie ma jeszcze zachorowań, jednak Kijów powołał już sztab, którego zadaniem jest kontrolowanie sytuacji związanej z zagrożeniem wystąpienia świńskiej grypy. Władze myślą także o wydaniu zakazu wwozu mięsa z regionów świata, w którym odnotowano tę chorobę.

Rosja - inspekcje samolotów

Na zimne także dmucha Rosja: moskiewskie władze rozszerzyły wprowadzone w niedzielę środki prewencyjne na lotniskach kraju. W związku z zagrożeniem wirusem inspekcji poddawane będą wszystkie samoloty, przylatujące do Rosji z obu Ameryk.

Wielka Brytania - jak się czujesz?

Również w Wielkiej Brytanii w stan wysokiego pogotowia postawiono służby publiczne. Służba zdrowia (NHS) ma oceniane na 500 mln funtów zapasy antywirusowego środka Tamiflu, który okazał się skuteczny wobec nosicieli wirusa w Meksyku.

Pasażerowie lądujący na londyńskim Heathrow z Miasta Meksyk są przed zejściem z pokładu pytani przez pracowników NHS, jak się czują. Personel pokładowy proszony jest o informowanie o nietypowym zachowaniu podróżnych, mogącym świadczyć o tym, że są chorzy.

Niemcy - ostrożnie na lotniskich

Podobna sytuacja występuje na niemieckich lotniskach - wprowadzono tam dodatkowe środki ostrożności. Rozdawane są tam materiały informacyjne ze wskazówkami, na jakie symptomy należy zwracać szczególną uwagę i jak zachowywać się w regionach, gdzie stwierdzono przypadki zachorowań na świńską grypę. Pouczenia otrzymują również lekarze.

Stan alarmowy panuje na lotnisku we Frankfurcie nad Menem; w przeszłości pasażerowie, którzy przywieźli do Niemiec z zagranicy zakaźne choroby, najczęściej lądowali właśnie we Frankfurcie. Personel pokładowy samolotów przylatujących z państw, gdzie stwierdzono świńską grypę, ma zwracać szczególną uwagę na pasażerów z symptomami choroby i natychmiast zgłaszać je odpowiednim służbom.

Ponadto największe niemieckie biuro podróży TUI zawiesiło wszystkie wycieczki do stolicy Meksyku.

Włochy - spokojnie

Najbardziej spokojna atmosfera panuje we Włoszech. Minister spraw zagranicznych zagrożenie w związku ze świńską grypą nazwał "nieznacznym". Mimo to, przy ministerstwie zdrowia powołano sztab kryzysowy do monitorowania tej sytuacji.

ZOBACZ, GDZIE ZAATAKOWAŁ JUŻ WIRUS ŚWIŃSKIEJ GRYPY

Źródło: PAP, TVN24, IAR

Źródło zdjęcia głównego: TVN24, fot. PAP/EPA