Osiem egzekucji jednego dnia. Większość za przemyt narkotyków  

Rijad zawiesił kontakty handlowe oraz inwestycyjne z Kanadą
Stolica Arabii Saudyjskiej, Rijad. Wideo archiwalne
Źródło: Reuters Archive
Władze Arabii Saudyjskiej straciły w sobotę osiem osób. Większość egzekucji miała związek z przemytem narkotyków i dotyczyła obcokrajowców. Wiele wskazuje, że w 2025 roku wykonanych zostanie rekordowo dużo wyroków śmierci.  
Kluczowe fakty:
  • Od czasu gdy w 2023 roku Rijad ogłosił początek "wojny z narkotykami", w kraju rośnie liczba egzekucji wykonywanych za przestępstwa narkotykowe.  
  • Organizacje międzynarodowe przestrzegają, że cudzoziemcy w Arabii Saudyjskiej "są skazywani na śmierć w zatrważającym tempie" i to za przestępstwa, "które nigdy nie powinny być karane śmiercią".  
  • Tylko w sobotę z powodu narkotyków stracono siedem osób. Tego samego dnia przeprowadzono jeszcze egzekucję Saudyjczyka uznanego za winnego zabójstwa matki.  

W ciągu zaledwie jednego dnia w Arabii Saudyjskiej stracono osiem osób. Egzekucje siedmiu związane były z przestępstwami narkotykowymi. Kary wymierzono za przemyt haszyszu. Życie straciło czterech Somalijczyków i trzech Etiopczyków. Wykonano też karę śmierci w stosunku do Saudyjczyka, którego uznano winnym zabójstwa matki.  

Jak zauważają media, liczba przeprowadzonych w Arabii Saudyjskiej egzekucji sukcesywnie rośnie, zwłaszcza za przestępstwa narkotykowe. Analitycy wiążą to z zapowiedzianą przez Rijad w 2023 roku "wojną z narkotykami". Tylko od początku tego roku w kraju stracono 230 osób, spośród czego 154 za narkotyki.  

Liczba egzekucji w Arabii Saudyjskiej rośnie

W 2024 roku w Arabii Saudyjskiej przeprowadzono 338 egzekucji. Była to rekordowa jak dotąd liczba. Wiele wskazuje jednak, że w tym roku będzie ich jeszcze więcej - zauważa Amnesty International. - Jesteśmy świadkami naprawdę przerażającego trendu, w ramach którego cudzoziemcy są skazywani na śmierć w zatrważającym tempie za przestępstwa, które nigdy nie powinny być karane śmiercią - mówi Kristine Beckerle, zastępca dyrektora regionalnego Amnesty International ds. Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej. Organizacja zwraca uwagę, że obcokrajowcy w Arabii Saudyjskiej mają trudności z egzekwowaniem prawa do sprawiedliwego procesu - opisuje problemy z dostępem do dokumentów, tłumacza czy adwokatów. Zdaniem obrońców praw człowieka utrzymywanie kary śmierci podważa wizerunek tolerancyjnego i nowoczesnego królestwa, jaki stara się kreować Rijad.  

Zdaniem władz kara śmierci jest konieczna dla utrzymania porządku publicznego i jest stosowana dopiero po wyczerpaniu wszystkich środków odwoławczych. W czerwcu światowe media obiegła informacja o straceniu dziennikarza, którego uznano winnym "zdrady stanu". Wyrok miał związek z wpisami publikowanymi przez niego w mediach społecznościowych.

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: