Europejski Trybunał Praw Człowieka wydał w czwartek orzeczenie, w którym uznał skargę Stowarzyszenia Osób Narodowości Śląskiej za uzasadnioną, a rozwiązanie przed laty tego stowarzyszenia, potwierdzone rzez polskie sądy za "ingerencję w wolność zrzeszania się".
Trybunał wskazał, że art. 11 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka daje każdemu prawo do swobodnego i pokojowego zgromadzania oraz stowarzyszania. Zapisano w nim, że to prawo nie może podlegać innym ograniczeniom niż te, które określa ustawa i są konieczne z uwagi na zachowanie bezpieczeństwa publicznego, ochronę porządku, zapobieganie przestępstwom etc.
Artykuł 11 - Wolność wypowiedzi i informacji 1. Każdy ma prawo do wolności wypowiedzi. Prawo to obejmuje wolność posiadania poglądów oraz otrzymywania i przekazywania informacji i idei bez ingerencji władz publicznych i bez względu na granice państwowe. 2. Szanuje się wolność i pluralizm mediów.
Sąd Najwyższy: nie można zaakceptować sugestii, iż tworzy się naród śląski, bądź już istnieje
Stowarzyszenie Osób Narodowości Śląskiej zostało wpisane do Krajowego Rejestru Sądowego w 2011 roku. Opolska prokuratura złożyła wówczas wniosek o jego rozwiązanie, ale sąd okręgowy utrzymał w mocy decyzję dotyczącą rejestracji. W związku z tym prokuratura złożyła skargę kasacyjną do Sądu Najwyższego.
"Szanując przekonanie części Ślązaków o ich pewnej odrębności, wynikającej z kultury i regionalnej gwary, nie można jednak zaakceptować sugestii, iż tworzy się naród śląski, bądź już istnieje – w liczbie kilkuset tysięcy osób, którzy zadeklarowali taką przynależność w spisie powszechnym" – stwierdził Sąd Najwyższy w 2013 roku.
W uzasadnieniu SN podkreślił, że nazwa Stowarzyszenie Osób Narodowości Śląskiej może wprowadzać w błąd, wskazując istnienie odrębnego narodu śląskiego i nakazał ponownie rozpatrzenie postanowienia o jego rejestracji.
W 2014 roku opolski sąd rejonowy nakazał Stowarzyszeniu Osób Narodowości Śląskiej zmianę nazwy i statutu, aby wykreślić z nich zwroty dotyczące narodu i narodowości śląskiej. Zmiany częściowo zostały wprowadzone, ale nie dotyczyły zakwestionowanych zwrotów, więc w 2015 roku zapadła decyzja o likwidacji stowarzyszenia.
Jego członkowie złożyli skargę kasacyjną do Sądu Najwyższego, która nie została przyjęta, a następnie skierowali sprawę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, gdzie przyjęto ją w 2017 roku do rozpatrzenia.
"Ingerencja w wolność zrzeszania się"
W czwartek ETPCz opublikował wyrok, w którym uznał, że w tym przypadku "doszło do naruszenia artykułu 11 Konwencji".
Trybunał stwierdził, że "nie ulega wątpliwości, że postanowienie Sądu Rejonowego w Opolu z dnia 9 stycznia 2015 r. rozwiązujące skarżące stowarzyszenie i nakazujące jego likwidację stanowiło ingerencję w jego wolność zrzeszania się".
Zdaniem Trybunału, sądy krajowe nie przedstawiły wystarczających argumentów przemawiających za rozwiązaniem stowarzyszenia. "Trybunał uważa, że władze krajowe nie wykazały, że nazwa skarżącego stowarzyszenia i brzmienie dwóch postanowień statutu stowarzyszenia, które odnosiły się do +narodowości śląskiej+, mogły stanowić zagrożenie dla porządku publicznego" - czytamy w wyroku.
ETPCz uznał, że powody, na które powoływały się władze w celu rozwiązania stowarzyszenia, nie były "istotne i wystarczające". "W związku z tym nie wykazano, że ograniczenia zastosowane w niniejszej sprawie, a mianowicie rozwiązanie skarżącego stowarzyszenia, wynikały z +pilnej potrzeby społecznej+. Wynika z tego, że środek ten naruszył art. 11 Konwencji" - uznał Trybunał.
Stowarzyszenie nie przedstawiło roszczenia o zadośćuczynienie. W związku z tym Trybunał uznał też, że nie ma podstaw do przyznania mu jakiejkolwiek kwoty z tego tytułu.
Ślązacy w Polsce
Podczas spisu powszechnego w 2021 r. narodowość śląską zadeklarowało w sumie 596 224 osoby (236 588 jako pierwszą, 187 372 jako jedyną). Używanie języka śląskiego w kontaktach domowych potwierdziło 467 145 osób (54 957 jako jedynego).
CZYTAJ WIĘCEJ: Czy Ślązaków i Kaszubów jest mniej? Nieprzyjazny kwestionariusz i zły Kaszub Donald Tusk
Na najbliższym posiedzeniu Sejmu, które zaplanowano na 20-22 marca, ma odbyć się pierwsze czytanie projektu ustawy w sprawie uznania języka śląskiego za język regionalny. Premier Donald Tusk zapowiedział wcześniej, że nadanie mu takiego statusu to jeden ze stu konkretów na pierwsze sto dni jego rządu. Poparcie dla projektu zapowiedzieli także liderzy Polski 2050 oraz Nowej Lewicy.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock