Starcia z policją i płonące samochody na przedmieściach Sztokholmu

Gorąca noc na przedmieściach Sztokholmu
Gorąca noc na przedmieściach Sztokholmu
Salah Moallin
Gorąca noc w SztokholmieSalah Moallin

W nocy z niedzieli na poniedziałek sztokholmska dzielnica Husby stała się sceną walk grupy młodzieży i policji. W ogniu stanęły auta i budynek parkingu. Trzech policjantów zostało rannych.

Rzecznik policji Lars Bystrom powiedział, że w zamieszkach brało udział około 50 osób. Policja nie przeprowadziła żadnych zatrzymań. Prawdopodobną przyczyną zamieszek było śmiertelne postrzelenie przez policję starszego, 69-letniego mężczyzny, który żył w sąsiedztwie. Jeden z mieszkańców dzielnicy, Ali Muzelef, powiedział radiu szwedzkiemu, że powodem protestu był brak właściwej reakcji ze strony władz na incydent.

Radio dodaje, że ok. 80 osób musiało opuścić swoje mieszkania zagrożone dymem i płomieniami z płonących aut. Nad ranem w poniedziałek w dzielnicy panował spokój.

Autor: mtom/k/zp / Źródło: PAP, sverigesradio.se

Źródło zdjęcia głównego: Salah Moallin