Prezydent Rosji Władimir Putin zdymisjonował dwóch generałów policji w związku ze sprawą dziennikarza Iwana Gołunowa, oskarżonego o handel narkotykami. O zwolnienie wysokich rangą policjantów wnioskował szef MSW Władimir Kołokolcew.
Władimir Putin odwołał ze stanowiska Andrieja Puczkowa, szefa departamentu policji w zachodnim okręgu administracyjnym Moskwy, który prowadził dochodzenie w sprawie Gołunowa. Na to stanowisko został powołany na podstawie dekretu Putina w lutym 2015 roku.
Zdymisjonowany został także Jurij Diewiatkin, szef zarządu do spraw kontroli obrotu narkotykami głównego zarządu MSW w Moskwie. Urząd ten pełnił od lutego zeszłego roku. W latach 90. XX wieku pracował w oddziale bezpieczeństwa i walki z korupcją w obwodzie briańskim.
Aresztowanie dziennikarza
Gołunow, dziennikarz śledczy pracujący dla zarejestrowanego na Łotwie portalu informacyjnego Meduza, został zatrzymany przed tygodniem i oskarżony o próbę obrotu narkotykami. W powszechnej ocenie oskarżenia były bezpodstawne, a narkotyki, rzekomo znalezione w trakcie rewizji, zostały mu podrzucone. Meduza wiązała działania wobec dziennikarza z jego materiałami śledczymi - pisał o domniemanych transakcjach korupcyjnych w moskiewskim merostwie i działaniach nielegalnego biznesu. Sprawa szybko zyskała rozgłos, a media w Rosji przeprowadziły bezprecedensową kampanię solidarności w obronie dziennikarza. Minister Kołokolcew we wtorek poinformował o umorzeniu sprawy karnej. Gołunow, wcześniej umieszczony w areszcie śledczym, został uwolniony.
Autor: momo\mtom / Źródło: PAP