Przewodniczący Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek spotkał się z Mariną Chodorkowską, matką więzionego od ośmiu lat Michaiła. W przeddzień wyroku w drugim procesie Chodorkowskiego wyraził nadzieję, że będzie on sprawiedliwy.
- Jesteśmy z Panią solidarni. Mamy nadzieję, że jutro będziemy mieli do czynienia z prawdziwą sprawiedliwością dla Michaiła Chodorkowskiego - powiedział Buzek, o czym poinformowano w komunikacie.
W interesie Rosji
Jesteśmy z Panią solidarni. Mamy nadzieję, że jutro będziemy mieli do czynienia z prawdziwą sprawiedliwością dla Michaiła Chodorkowskiego Jerzy Buzek
Przewodniczący Parlamentu Europejskiego podkreślił, że propagowany przez rosyjskiego prezydenta Dmitrija Miedwiediewa program modernizacji Rosji nie odniesie sukcesu "bez zaangażowania społeczeństwa obywatelskiego i bez wzmocnienia praworządności i niezależności sądownictwa i systemu prawa w Rosji".
- Leży to w interesie samej Rosji, a zwłaszcza w interesie jej obywateli - podkreślił Buzek na spotkaniu z matką Michaiła Chodorkowskiego w Strasburgu.
Osiem lat
Michaił Chodorkowski już ósmy rok przebywa w więzieniu. Najprawdopodobniej w środę zapadnie wyrok w jego drugim procesie. Zdaniem Buzka przypadek byłego szefa Jukosu stał się "charakterystycznym symbolem głównych problemów państwa prawa, nihilizmu prawnego i praw człowieka w dzisiejszej Rosji".
Chodorkowski został aresztowany w 2003 roku pod zarzutami korupcji; skazano go wtedy na karę więzienia, która kończy się w przyszłym roku. Niedawno jednak odbył się jego kolejny proces. Pod koniec października prokuratorzy zażądali po 14 lat łagru dla byłego prezesa Jukosu i jego partnera biznesowego Płatona Lebiediewa w drugim procesie tych skonfliktowanych z Kremlem przedsiębiorców.
Chodorkowski i Lebiediew konsekwentnie odpierają wysunięte wobec nich zarzuty, uważając je za sfabrykowane i politycznie umotywowane.
Źródło: PAP