Jak pisze Reuters, tankowiec Al Thumama, płynący pod banderą Wysp Marshalla, transportuje gaz skroplony. Wyruszył z Ras Laffan w Katarze, a jego celem jest Świnoujście.
Do zdarzenia doszło w piątek rano na Morzu Arabskim, około 500 mil morskich od wybrzeża Somalii. Kapitan tankowca zgłosił, że zbliżyła się do niego mała łódź z trzema osobami na pokładzie. W odpowiedzi zwiększył prędkość, uciekając piratom. Mała łódź zawróciła wtedy w kierunku innej jednostki.
Informację przekazała brytyjska Jednostka ds. Operacji Handlu Morskiego (United Kingdom Maritime Trade Operations), zajmująca się bezpieczeństwem statków handlowych w rejonie Morza Arabskiego, Morza Czerwonego i Zatoki Perskiej.
Znowu niebezpiecznie w regionie
To już trzeci atak piratów u wybrzeży Somalii w tym tygodniu. W czwartek uzbrojona grupa weszła na pokład tankowca, ostrzeliwując go wcześniej z broni palnej i granatników. Z kolei w poniedziałek w tym samym regionie zaatakowali oni chemikaliowiec Stolt Sagaland, pływający pod banderą Kajmanów. W tamtym przypadku próba przejęcia statku zakończyła się niepowodzeniem.
Są to pierwsze takie incydenty u wybrzeży Somalii od maja 2024 roku. Na nowo wzbudziły one obawy dotyczące bezpieczeństwa szlaków handlowych przy Rogu Afryki.
Unia Europejska reaguje
W odpowiedzi na wzrastające zagrożenie, w piątek w tej rejon Morza Arabskiego ma popłynąć jeden z okrętów stacjonujących na tych wodach w ramach prowadzonej tam przez Unię Europejską misji Atalanta.
Biorą w niej udział okręty wojenne państw członkowskich UE, których zadaniem jest właśnie ochrona szlaków handlowych przy wybrzeżu Somalii.
Autorka/Autor: tvn24.pl, Reuters, PAP
Źródło: mgk/ads
Źródło zdjęcia głównego: Li Jianqiang/VCG via Getty Images