Wyborcy mają dość, ona chce "wspólnie stawić czoła złu"


Przed drugą turą wyborów prezydenckich na Słowacji prowadzi zdecydowanie, choć jeszcze kilka miesięcy temu jej rozpoznawalność była nikła. Kim jest Zuzana Czaputova i skąd wzięła się jej popularność? Jakie były główne tematy kampanii wyborczej na Słowacji? Na pytania tvn24.pl odpowiada dr Krzysztof Dębiec z Ośrodka Studiów Wschodnich. II tura wyborów na Słowacji odbędzie się 30 marca.

Skąd wziął się sukces Zuzany Czaputovej?

Krzysztof Dębiec: - Wygrana Zuzany Czaputovej w pierwszej turze wyborów prezydenckich na Słowacji jest w dużej mierze efektem antyrządowych nastrojów, które utrzymują się w sporej części słowackiego społeczeństwa ponad rok po zabójstwie dziennikarza śledczego Jana Kuciaka i jego narzeczonej. Czaputova w kampanii podkreśla konieczność "wspólnego stawienia czoła złu", co jest nawiązaniem do masowych protestów społecznych pod hasłem "Za uczciwą Słowację" organizowanych po śmierci Kuciaka.

W oczach wielu Słowaków Czaputova jest autentyczna w swoim zachowaniu i wypowiedziach, szczególnie na tle obecnych elit politycznych. Dlatego mają nadzieję, że może ona być ucieleśnieniem ich ideału uczciwej polityki, co przełożyło się na silne wsparcie kampanii przez wielu mniejszych darczyńców i wolontariuszy. Czaputova dotarła dzięki temu w regiony, w których słabiej obecni byli jej kontrkandydaci, np. uzyskała silne wsparcie słowackich Węgrów, którzy stanowią ok. 8,5 procent ludności kraju. Wiarygodność Czaputovej ma potwierdzać eksponowana w kampanii sprawa, gdy jako prawniczka stała na czele obywatelskiego sprzeciwu mieszkańców podbratysławskiego Pezinoku wobec budowy ogromnego wysypiska śmieci przez biznesmenów powiązanych z rządzącym Smerem. Kilkanaście lat sporów na różnych szczeblach zakończyło się sukcesem aktywistów z Czaputovą na czele, za co dostała ona w 2016 roku prestiżową nagrodę amerykańskiej Fundacji Goldmanów dla osób działających na rzecz ochrony środowiska.

Jeszcze w grudniu 2017 roku, gdy Czaputova wstępowała do polityki, przystępując do tworzącej się liberalnej formacji Progresywna Słowacja, nie była osobą szerzej rozpoznawalną. Dopiero w połowie lutego, a więc miesiąc przed wyborami, udało jej się zdystansować w sondażach ówczesnego faworyta opozycji – naukowca i przedsiębiorcę Roberta Mistrika. Wówczas Mistrik wycofał się z prezydenckiego wyścigu i przekazał swoje poparcie Czaputovej, wyraźnie zwiększając tym samym jej szanse na zwycięstwo.

Czy Czaputova to rzeczywiście twarz liberalnej Słowacji? Jaki jest jej program?

Program Czaputovej oparty jest na trzech filarach – uczciwe państwo, ochrona środowiska oraz godność dla seniorów.

Krytycy wytykają Czaputovej poglądy w kwestiach obyczajowych, które na tle słowackiego społeczeństwa są bardzo liberalne (np. akceptacja adopcji dzieci przez pary jednopłciowe). Dla wielu Słowaków ważniejsze jest jednak to, że Czaputova uosabia w ich oczach szansę na uczciwą politykę realizowaną w służbie obywatelom. Istotne jest też, że ona sama nie wynosi swoich liberalnych poglądów na sztandary. A ponieważ kwestie światopoglądowe nie są częścią jej programu, mówi o nich tylko wówczas, gdy zostaje o nie zapytana i przedstawia szczerze swoje podejście. Co więcej, zaraz na początku kampanii poparcia na wspólnie nagranym filmie udzielił jej były arcybiskup trnawski Robert Bezak, aczkolwiek szereg innych hierarchów odradzało głosowanie na nią, a media konserwatywne były co najmniej bardzo ostrożne w odniesieniu do jej kandydatury.

Jakie były główne tematy kampanii wyborczej?

Do głównych tematów kampanii należało "przywrócenie wiary w państwo", a głosowanie miało charakter referendum na temat rządów partii Smer, która rządzi od 2006 roku (z przerwą w latach 2010–2012) i jest obciążona licznymi skandalami. W tym kontekście pojawiał się też temat zabójstwa Kuciaka, który pisał m.in. o niejasnych powiązaniach osób z bliskiego otoczenia ówczesnego premiera Roberta Ficy (obecnie wciąż szefa Smeru) czy powiązanych ze Smerem biznesmenach. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że niedługo przed pierwszą turą postawiono jednemu takiemu wpływowemu przedsiębiorcy zarzut zlecenia zabójstwa Kuciaka, a innego (w którego mieszkaniu wciąż mieszka Fico) skazano na karę pozbawienia wolności i przepadek nielegalnie zyskanego mienia.

Rywal Czaputovej w II turze, nominowany przez Smer wiceszef Komisji Europejskiej Marosz Szefczovicz, starał się to prezentować jako przykład sprawnie działającego państwa. Jednak kolejne informacje ze śledztw pokazywały rozmiary patologii, jaka pod rządami Smeru rozwinęła się na styku władzy, biznesu i zorganizowanej przestępczości. Podobną do Czaputovej diagnozę stawiał sędzia Sądu Najwyższego Sztefan Harabin, ostatecznie trzeci w I turze z ponad 14 procentami poparcia. Robił to jednak zwykle w wulgarny sposób, poza tym dla wielu Słowaków jest niewiarygodny ze względu na wcześniejszą bliską współpracę z autorytarnym premierem Vladimirem Mecziarem. Harabin zawdzięcza popularność w dużej mierze występom w mediach szerzących teorie spiskowe, gdzie głosi poglądy wpisujące się w narrację Kremla.

Innym gorącym tematem były kwestie światopoglądowe. W miarę, gdy na popularności zyskiwała Czaputova, temat ten zaczął mocniej podkreślać jej główny konkurent Szefczovicz, próbując prezentować się jako obrońca "tradycyjnych wartości". Jest to dla wielu obserwatorów mało wiarygodne, zważywszy, że jeszcze w grudniu 2018 roku był koordynatorem wyraźnie liberalnego obyczajowo dokumentu programowego europejskich socjalistów. T

Tematy światopoglądowe mocno eksploatowali także kandydaci antysystemowi: wspomniany Harabin oraz Marian Kotleba, lider ksenofobicznej partii Kotleba-ĽSNS, wyrosłej z ruchów neonazistowskich. Kwestionowali oni przy tym panujący w głównym nurcie słowackiej polityki konsensus dotyczący prozachodniej orientacji Bratysławy i bycia częścią "jądra" Unii Europejskiej (Słowacja jest np. członkiem strefy euro), przez to te kwestie też stały się przedmiotem debat. Obaj kandydaci, którzy w pierwszej turze dostali razem niemal 25 procent głosów, przekonywali, że Słowacja musi bronić suwerenności zarówno przed Brukselą, jak i Waszyngtonem. Pojawiały się wręcz postulaty wyjścia z UE i NATO oraz ogłoszenia neutralności.

Marosz SzefczoviczPE

Jaka jest pozycja konstytucyjna słowackiego prezydenta?

Prezydent na Słowacji ma bardzo ograniczone kompetencje. Prezydent Słowacji ma głównie funkcje reprezentacyjne i w zakresie tematów poruszanych w kampanii może przede wszystkim inicjować dyskusje lub odnosić się do przyjętych przez parlament projektów ustaw. W kilku punktach rola prezydenta jest nawet mniejsza niż w Polsce: nie dysponuje on np. prawem inicjatywy ustawodawczej, a do odrzucenia jego weta wystarczy większość ustawowej liczby posłów (w Polsce 3/5, w obecności co najmniej połowy posłów).

Prezydent ma natomiast spory wpływ na wymiar sprawiedliwości ponieważ nominuje sędziów oraz część składu ważnych organów sądowniczych.

Czy wygrana Czaputovej w jakikolwiek sposób wpłynie na relacje Słowacji z sąsiadami i, szerzej, z Europą?

Zuzana Czaputova w polityce zagranicznej zapewne kontynuowałaby proatlantycką i proeuropejską linię wyznaczoną przez obecnego prezydenta Andreja Kiskę. W słowackich realiach ta proatlantyckość ma jednak pewne ograniczenia – Czaputova, podobnie jak większość polityków w tym kraju, zdecydowanie sprzeciwia się np. budowie jakichkolwiek zagranicznych (w tym natowskich) baz wojskowych na Słowacji. Popiera natomiast np. przedłużenie sankcji względem Rosji, czy podniesienie poziomu wydatków na obronę do 2 procent PKB.

Autor: Maciej Tomaszewski / Źródło: tvn24.pl

Tagi:
Raporty: