Antonio Guterres, sekretarz generalny ONZ, oświadczył, że "jeśli spojrzy się na to, co dzieje się w konflikcie ukraińskim czy na Bliskim Wschodzie, w Afryce, w Birmie, to zawsze odnosi się wrażenie panującej bezkarności". - Stoimy w obliczu dramatycznego podziału geopolitycznego na świecie - ocenił.
W wywiadzie dla włoskiej stacji Nove szef ONZ zauważył, że "wielkie potęgi świata występują jedne przeciwko drugim". - Kiedy zaczynałem moją aktywność polityczną, świat był dwubiegunowy - był blok sowiecki i blok zachodni. Oczywiście były dyskusje, konflikty, ale rzeczy były do przewidzenia. Dwa mocarstwa były w stanie zredukować zbrojenia i próbowały je kontrolować. Wiedzieliśmy, że choć świat był podzielony, były reguły, które były szanowane - zaznaczył sekretarz generalny ONZ. Potem jego zdaniem zapanowała "supremacja Stanów Zjednoczonych".
Antonio Guterres: odchodzimy coraz bardziej od świata jednobiegunowego
- Teraz - dodał - odchodzimy coraz bardziej od świata jednobiegunowego, nie jest on jeszcze wielobiegunowy, ale chaotyczny. Nie ma w nim szacunku, panuje całkowita bezkarność, bo supermocarstwa nie rozmawiają ze sobą w skuteczny sposób.
Odnosząc się do sytuacji na Bliskim Wschodzie Guterres podkreślił, że atak terrorystyczny na Izrael był niedopuszczalny, a wszyscy zakładnicy muszą zostać natychmiast uwolnieni.
Ocenił następnie, że w Strefie Gazy "to cywile płacą najwyższą cenę". - Izrael powiedział, że to wojna z Hamasem, a nie z Palestyńczykami, ale prawda jest taka, że zamieniła się ona w zbiorową karę dla Palestyńczyków (...). Dosyć tego - oznajmił szef ONZ. Zaapelował o rozejm humanitarny, wyrażając opinię, że okazją do niego mógłby być rozpoczynający się ramadan.
Antonio Guterres o wojnie w Ukrainie
Mówiąc o wojnie w Ukrainie, Guterres wyraził opinię, że ze strony Rosji i Ukrainy "nie ma woli", by rozpocząć negocjacje. - To, co jest konieczne, to ustalenie reguły - to Karta Narodów Zjednoczonych, prawo międzynarodowe i poszanowanie integralności terytorialnej - wyjaśnił. - Ważne jest to, by na Ukrainie był sprawiedliwy pokój, ale jednocześnie by integralność terytorialna była poszanowana. Nie będzie łatwo - dodał szef ONZ. Powiedział też: - Głos Ojca Świętego, który prosi o negocjacje i o to, byśmy zaczęli rozmawiać, stanowi bardzo ważny wkład w to, aby porozumienie było możliwe.
Tak odniósł się do przywołanych słów papieża Franciszka, który mówił o "odwadze białej flagi, by negocjować".
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/ABIR SULTAN