Co najmniej 20 żołnierzy dowodzonej przez Arabię Saudyjską koalicji państw arabskich wylądowało w niedzielę w Adenie, na południu Jemenu, z misją zwiadowczą - poinformowali przedstawiciele jemeńskiej armii. Rijad zapewnia, że to nie początek operacji lądowej.
Świadkowie i proszący o anonimowość urzędnicy wojskowi, na których powołuje się agencja AP, relacjonowali, że zamaskowani i ubrani na czarno żołnierze pojawili się w centrum miasta, między dzielnicą Al-Mansura i pobliskim lotniskiem, a nad nimi unosiły się śmigłowce bojowe.
Saudyjczycy w Adenie?
Według AP nie ma informacji o walkach między żołnierzami a wspieranymi przez Iran bojownikami Huti, którzy od tygodni usiłują zdobyć Aden. Portowego miasta bronią milicje lojalne wobec prezydenta Abd ar-Raba Mansura al-Hadiego, który w marcu, w obliczu rebelii Hutich, zbiegł do Arabii Saudyjskiej.
Z kolei według jemeńskiego dziennika "Aden al-Ghad" do starć doszło: "Pierwsza grupa żołnierzy arabskich sił lądowych w niedzielę rano wylądowała w Adenie i zaczęła uczestniczyć w walkach". Gazeta jest powiązana z separatystami z południa Jemenu.
Siły dowodzonej przez Rijad koalicji państw arabskich nie rozpoczęły lądowej ofensywy w Jemenie - zapewnił w niedzielę jej rzecznik, generał Ahmed Aseri. W Adenie biorą udział w walkach wyłącznie żołnierze jemeńscy, ale koalicja będzie nadal wspierać lokalne milicje walczące z ruchem Huti - powiedział. Dodał, że nie może skomentować doniesień, jakoby koalicja wysłała do Adenu siły specjalne. Także rzecznik antyrebelianckiej milicji pod nazwą Południowy Powszechny Ruch Oporu, cytowany przez agencję Reutera, Ali al-Ahmadi poinformował, że w okolicach adeńskiego lotniska walczą Jemeńczycy, a nie żołnierze sił specjalnych arabskiej koalicji. Wcześniej Ahmadi mówił, że do Adenu przybyło ok. 40-50 żołnierzy sił specjalnych z państw arabskich, by wesprzeć lokalnych bojowników prorządowych. Później wycofał się z tej wypowiedzi.
W Jemenie szyicki ruch Huti walczy o kontrolę nad państwem z siłami lojalnymi wobec prezydenta Hadiego. W końcu marca koalicja dowodzona przez Saudyjczyków rozpoczęła naloty na pozycje bojowników. Naloty są kontynuowane, choć 21 kwietnia informowano, iż misja ta została zakończona.
Autor: adso/ja / Źródło: PAP