Samolot startujący z lotniska Wichita Mid-Continent w amerykańskim stanie Kansas rozbił się o budynek służb ruchu lotniczego. Jak poinformowała straż pożarna, cztery osoby zginęły, a kilka zostało rannych.
Jak podała lokalna KAKE-TV, samolot wleciał w jeden z budynków służb ruchu lotniczego.
Zgodnie ze wstępnymi informacjami, maszyna - Hawker Beechcraft King Air - po starcie miała problemy z silnikiem i uderzyła w dach budynku.
Nie wiadomo, ile osób było w środku
Wciąż nie wiadomo, ile osób znajdowało się w środku. Losy pięciu nie są znane.
- Strażacy prowadzili dramatyczną walkę z ogniem. Teraz sytuacja jest już pod kontrolą. Staramy się teraz ustalić, ilu pracowników i gości znajdowało się w budynku - powiedział rzecznik straży pożarnej.
Władze szpitala, do którego trafiają poszkodowani, poinformowały, że trzy osoby są w ciężkim stanie. Jedna również została przewieziona do szpitala, jednak jej stan jest stabilny.
Świadkowie zdarzenia opowiadali, że dym był widoczny z bardzo dużej odległości. Na miejscu szybko pojawili się strażacy i ratownicy.
.@ViaChristi confirms one person taken to the hospital with critical injuries. http://t.co/WBCxEmDgOf pic.twitter.com/helMj58RtZ
— KWCH Eyewitness News (@KWCH12) October 30, 2014
Autor: kg\mtom\kwoj / Źródło: NBC News, CNN
Źródło zdjęcia głównego: Twitter