Rzeczy, które warto wiedzieć w środę 28 lutego

Źródło:
PAP, TVN24
Rolnicy protestowali w Warszawie. Donald Tusk w Czechach mówił o zmianach w Zielonym Ładzie
Rolnicy protestowali w Warszawie. Donald Tusk w Czechach mówił o zmianach w Zielonym ŁadzieMaciej Knapik/Fakty TVN
wideo 2/2
Rolnicy protestowali w Warszawie. Donald Tusk w Czechach mówił o zmianach w Zielonym ŁadzieMaciej Knapik/Fakty TVN

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia proponuje rolnikom okrągły stół. Król Norwegii Harald V trafił do szpitala w Malezji. Z kolei kraje NATO, w reakcji na ostatnie wystąpienie prezydenta Francji Emmanuela Macrona deklarują, że nie zamierzają wysyłać żołnierzy na Ukrainę. Oto sześć rzeczy, które warto wiedzieć 28 lutego.

1. Rolnicy protestują, Hołownia proponuje okrągły stół

Protestujący rolnicy przeszli ulicami Warszawy. Spotkali się z marszałkiem Sejmu Szymonem Hołownią oraz z szefem Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Janem Grabcem. Po spotkaniach delegaci ocenili, że nie udało się dojść do żadnego porozumienia. Następny protest zapowiedzieli na 6 marca. Natomiast Szymon Hołownia po spotkaniu z protestującymi powiedział, że w tej sprawie dobrze byłoby zorganizować okrągły stół.

Obecność rolników w Warszawie wykorzystują osoby, które podsycają antyukraińskie i antyunijne nastroje. To między innymi mężczyzna widywany regularnie z ambasadorem Rosji. Wtopił się we wtorek w tłum i trzymał swój transparent. Już tydzień temu MSZ ostrzegło, że "skrajne ugrupowania" i "rosyjska agentura" mogą działać w trakcie protestów i próbować je przejmować.

2. Kraje NATO nie zamierzają wysyłać żołnierzy na Ukrainę

W poniedziałek w Pałacu Elizejskim odbyły się wielostronne rozmowy plenarne poświęcone wojnie w Ukrainie i wsparciu dla tego kraju. Prezydent Francji Emmanuel Macron oznajmił po nich, że w kwestii wysłania zachodnich żołnierzy na Ukrainę "nie ma konsensusu", jednak "niczego nie należy wykluczać". - Na tym etapie nie ma zgody na wysłanie wojsk na Ukrainę - mówił Macron.

W odpowiedzi na te sugestie Stany Zjednoczone, Polska, Niemcy, Włochy, Wielka Brytania i inne kraje wykluczyły możliwość wysłania wojsk do Ukrainy.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Kolejne kraje NATO oświadczają: nie zamierzamy wysyłać żołnierzy na Ukrainę

3. Przeszukanie i zarzuty dla ikony francuskiego kina

72 sztuki broni palnej i trzy tysiące sztuk amunicji zabezpieczono w domu słynnego francuskiego aktora, 88-letniego Alaina Delona. Jak przekazała prokuratura, nie posiadał na nią zezwolenia.

Broń znaleziono w posiadłości Alaina Delona w departamencie Loiret w centralnej Francji. Dom 88-latka został przeszukany po nakazie prokuratora gminy Montargis w ramach śledztwa dotyczącego konfliktu aktora z jego trójką dzieci: Anthonym, Anouchką i Alainem-Fabienem.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Przeszukanie w domu Alaina Delona. U aktora znaleziono broń i amunicję bez pozwolenia, usłyszał zarzuty

4. Prawnik Nawalnego zatrzymany

Prawnik zmarłego rosyjskiego opozycjonisty Aleksieja Nawalnego został we wtorek zatrzymany w Moskwie - podały rosyjskie media. Zarzucono mu "naruszenia porządku publicznego". Chodzi o Wasilija Dubkowa, który w minionym tygodniu pomagał matce Nawalnego, gdy apelowała do władz Rosji o zwrot ciała jej syna.

Według wstępnych informacji, prawnikowi Aleksieja Nawalnego zarzucono "naruszenia porządku publicznego". SOTA, powołując się na źródła, przekazała, że Dubkow został przewieziony do komisariatu policji w Szczerbince.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Media: prawnik Aleksieja Nawalnego zatrzymany

5. Król Norwegii w szpitalu

Jak poinformowała we wtorek agencja Reuters, powołując się na informację norweskiego dworu, król Norwegii Harald V trafił do szpitala w Malezji z powodu infekcji. 87-letni monarcha jest prywatnie w tym kraju Azji Południowo-Wschodniej.

"Jego Wysokość Król zachorował podczas wakacyjnego pobytu w Malezji i przebywa tam w szpitalu z powodu infekcji. Król ma dobrą opiekę zarówno ze strony malezyjskiego, jak i norweskiego personelu medycznego" - brzmi komunikat.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Król Norwegii w szpitalu. Harald V przebywa na wakacjach w Azji

6. Sondaż: KO zyskuje, PiS traci

Najnowsze sondaże partyjne pokazują coraz wyraźniejszy trend zmian zapoczątkowanych po ubiegłorocznych wyborach parlamentarnych oraz przed czekającymi nas wiosną tego roku wyborami samorządowymi, które mają odbyć się 7 i 21 kwietnia oraz wyborami do Parlamentu Europejskiego, które mają się odbyć 9 czerwca.

Z sondażu IBRiS, którego wyniki opublikowano we wtorkowym wydaniu "Rzeczpospolitej", wynika, że gdyby wybory parlamentarne odbywały się w najbliższą niedzielę, Koalicja Obywatelska zdobyłaby 32,6 proc. głosów, Prawo i Sprawiedliwość - 30,1 proc., Trzecia Droga - 14,7 proc., Lewica - 8,7 proc., a Konfederacja - 7,6 proc. Udział w nich wzięłoby 62,3 proc. respondentów. Do urn nie poszłoby 35 proc. ankietowanych, a 2,7 proc. nie podjęło decyzji w tej sprawie.

Z kolei według przeprowadzonego wcześniej badania CBOS (w dniach 19-22 lutego) największym poparciem cieszy się Koalicja Obywatelska, na którą chce zagłosować 29 proc. ankietowanych. Drugi jest PiS z poparciem 22 proc. badanych, a trzecia - Trzecia Droga - 15 proc. poparcia. Głosowanie na Konfederację Wolność i Niepodległość deklaruje 11 proc., a Lewicę – 7 proc. Chęć udziału w wyborach deklaruje 80 proc. badanych. Badanie zostało zrealizowane metodą wywiadów telefonicznych wspomaganych komputerowo (CATI) na próbie dorosłych mieszkańców Polski.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: KO zyskuje, PiS traci. "Wyraźny trend" w sondażach

Autorka/Autor:asty//mrz

Źródło: PAP, TVN24