Tymczasowy przywódca opozycyjnej Syryjskiej Koalicji Narodowej George Sabra wezwał wszystkich rebeliantów, by wsparli powstańców walczących z siłami reżimowymi w Al-Kusajr w prowincji Hims przy granicy z Libanem. Wolna Armia Syryjska już wysłała pomoc w broni i ludziach na odsiecz.
- Pospieszcie się bataliony rewolucji i Wolnej Armii Syryjskiej, by ocalić Al-Kusajr i Hims - oświadczył Sabra. Do wspólnoty międzynarodowej przywódca Syryjskiej Koalicji Narodowej zaapelował o utworzenie "korytarza humanitarnego, by ocalić rannych i dostarczyć leki i inną pomoc humanitarną 50 tysiącom mieszkańców miasta, którzy znajdują się w okrążeniu".
Dramatyczny apel do ONZ
Sabra wezwał przy tym do pilnego zwołania posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ. - Nasze granice i suwerenność naszego kraju zostały pogwałcone. Wzywamy RB ONZ, aby zajęła adekwatne stanowisko do powagi sytuacji - powiedział, nawiązując do uczestnictwa w oblężeniu Al-Kusajr bojowników szyickiej radykalnej organizacji Hezbollah z Libanu.
Ruszyli na odsiecz
Wolna Armia Syryjska już ruszyła z odsieczą. Pierwszy konwój złożony z 20 pojazdów - na niektórych umieszczono baterie przeciwlotnicze - dotarł do Al-Kusajr w środę rano. Posiłkami przybyłymi do obleganego miasta dowodzi pułkownik Abdelyabar Akidi z Wolnej Armii Syryjskiej. Zapytany o szanse utrzymania miasta w rękach sił antyreżimowych odpowiedział, że musi jeszcze zorientować się w sytuacji, ale wierzy w celowość i skuteczność obrony Al-Kusajr.
Regularna syryjska armia jest wspierana w Al-Kusajr właśnie przez bojowników Hezbollahu oraz członków bojówek lojalnych wobec prezydenta Syrii Baszara el-Asada. Od kilku dni siły te walczą o odzyskanie tego miasta, będącego bastionem rebeliantów. Al-Kusajr leży na ważnej drodze z Hims do portowego miasta Latakia.
Strategiczne znaczenie Al-Kusajr
Według Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka z siedzibą w Londynie od niedzieli w Al-Kusajr zginęło co najmniej 100 osób, głównie rebeliantów i bojowników Hezbollahu. Al-Kusajr ma dla rządu syryjskiego wielkie znaczenie, ponieważ powstańcy kontrolujący te obszary prowincji Hims mogą częściowo blokować komunikację między stolicą Syrii a Libanem. Przez tę prowincję biegną drogi zaopatrywania Hezbollahu w broń. Konflikt zbrojny trwa w Syrii od marca 2011 roku. Obserwatorium szacuje, że zginęło w nim co najmniej 94 tys. ludzi.
Autor: mtom / Źródło: PAP