Stał się bohaterem po akcji ratowania psa. Teraz został oskarżony o zabicie byłej kochanki

rumunia policja - Vlad Ispas shutterstock_2237604727
Ulice Bukaresztu
Źródło: Reuters Archive

24-letni strażak z Rumunii na początku października został okrzyknięty bohaterem po brawurowej akcji ratowania psa tonącego w studzience kanalizacyjnej. Teraz został zatrzymany przez policję pod zarzutem zabicia swojej byłej kochanki.

Według informacji przekazanych mediom przez policję 24-letni mężczyzna zaatakował 32-letnią kobietę przed jej domem i zadał kilka ciosów nożem.

Prowadząca sprawę prokuratura w Timisoarze podała, że kobieta została dźgnięta w klatkę piersiową, plecy oraz brzuch. Krótko po ataku zmarła.

Zdaniem śledczych agresor miał działać pod wpływem wzburzenia emocjonalnego wywołanego zazdrością. Kobieta była jego kochanką, rozstali się miesiąc wcześniej. Po ataku zdążyła jeszcze zadzwonić do swojego męża z prośbą o pomoc.

Stał się bohaterem

Bukareszteńska telewizja Digi24 przypomina, że na początku października strażak został okrzyknięty bohaterem po tym, jak uratował psa, który wpadł do głębokiej i wypełnionej wodą studzienki kanalizacyjnej. Jego zdjęcia z uratowanym czworonogiem obiegły wówczas internet.

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: