Rosjanie "chyba zlekceważyli trochę rasputicę"

Źródło:
TVN24, tvn24.pl
Generałowa Rasputica. Dziennikarz tvn24.pl Mariusz Nowik o roli pogody w inwazji Rosji na Ukrainę
Generałowa Rasputica. Dziennikarz tvn24.pl Mariusz Nowik o roli pogody w inwazji Rosji na Ukrainę
TVN24
Generałowa Rasputica. Dziennikarz tvn24.pl Mariusz Nowik o roli pogody w inwazji Rosji na UkrainęTVN24

Rosyjski atak na Ukrainę trwa ponad dwa miesiące. W pierwszej fazie inwazji Ukraińcom sprzyjała pogoda - zwracał uwagę na antenie TVN24 dziennikarz tvn24.pl Mariusz Nowik, przypominając rosyjskie czołgi często grzęznące w błocie. Jak tłumaczył, Ukraińcom "pomagała rasputica", czyli zjawisko, które "najwyraźniej dowódcy rosyjscy trochę zlekceważyli".

- Pogoda sprzyjała Ukraińcom w pierwszej fazie inwazji i wtedy im bardzo pomagała - mówił w TVN24 dziennikarz tvn24.pl Mariusz Nowik, autor artykułu "Generałowa Rasputica uderza pierwsza" w Magazynie TVN24. Przypomniał, że pierwszej fazie trwającej od 24 lutego inwazji rosyjskie czołgi "po prostu utykały w błocie". Jak tłumaczył, Ukrainie pomagała rasputica. To zjawisko polegające na tym, że dwa razy w roku obszary - zarówno Ukrainy, jak i Rosji - pokrywają zwały błota. Dzieje się tak wiosną w czasie roztopów, a jesienią z powodu intensywnych opadów deszczu.

"Rosyjskie czołgi nie mogły rozwinąć natarcia"

Jak mówił Nowik, "najwyraźniej dowódcy rosyjscy trochę zlekceważyli rasputicę, sądząc, że mogą poradzić sobie lepiej, niż 80 lat temu radziła sobie armia niemiecka nacierająca na Moskwę". Podkreślił, że Rosjanie z pewnością o takim zjawisku wiedzieli.

- Natomiast podejrzewam, że sądzili, że od czasu kiedy Hitler szturmował Moskwę, pojawiło się więcej asfaltowych dróg i być może czołgami udałoby się przedrzeć przez linię obrony - wyjaśniał.

Relacja tvn24.pl: ATAK ROSJI NA UKRAINĘ

Rosyjski czołg na UkrainieGetty Images

"Pogoda od maja znakomicie ułatwia natarcie"

Jak wskazał Nowik, w dalszej fazie inwazji sytuacja związana z pogodą będzie zmieniać się na niekorzyść Ukraińców. - Pogoda od maja, jak też pokazuje historia, znakomicie ułatwia natarcie - podkreślił. Jak mówił, "wszystkie stepy ukraińskie się utwardziły, jest coraz cieplej, czołgi mogą atakować".

Dodał, że "pierwszy efekt zaskoczenia, na który na pewno liczyli Rosjanie w pierwszej fazie ataku, się nie powiódł".

- Teraz będzie to wojna na wykończenie. Miejmy nadzieję, że Ukraina szybciej odeprze ten atak, szybciej się pozbiera, niż do akcji będzie mógł wkroczyć generał mróz, bo wtedy ten legendarny generał, który w latach 40. utrudnił natarcie Niemcom, utrudni także obronę Ukraińcom - powiedział dziennikarz.

MAGAZYN O POGODZIE. ZOBACZ WSZYSTKIE ARTYKUŁY TEGO WYDANIA

Autorka/Autor:ps

Źródło: TVN24, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Getty Images