Rosja tworzy własną internetową "armię trolli", której celem jest tworzenie w sieci pozoru masowego poparcia dla posunięć Moskwy w Europie - twierdzi portal Buzzfeed powołujący się na otrzymane od "rosyjskich hakerów" e-maile wykradzione z firm, które zajmują się organizacją takiej akcji. Dobrze opłacane zawodowe "trolle" mają intensywnie działać na forach dyskusyjnych i portalach społecznościowych.Buzzfeed w swoim dochodzeniu skoncentrował się na forach dużych amerykańskich stron informacyjnych, takich jak Fox News, CNN czy Huffington Post. Podobny schemat działania ma jednak występować też na stronach w innych krajach i na portalach społecznościowych w rodzaju Facebooka oraz Twittera.
Internetowa krucjata
Powołując się na otrzymane od "rosyjskich hakerów" dokumenty, Amerykanie wskazują niepozorną firmę Internet Research Agency z przedmieść Sankt Petersburga jako centrum aktywności "trolli". Firma ma zatrudniać kilkaset osób pracujących zdalnie z terenu całej Rosji. Buzzfeed cytuje e-maile wymieniane pomiędzy kierownikami zarządzającymi działalnością tejże firmy.
"Zagraniczne media aktywnie formułują negatywny obraz Federacji Rosyjskiej w oczach opinii międzynarodowej. Ponadto dyskusje wywiązujące się pod wiadomościami są także negatywne" - brzmi zapis w dokumencie określającym "strategiczne zadania" programu. Autorzy zwracają uwagę, że Rosja "tak jak każda marka" ma swoich zwolenników i przeciwników, choć "problemem jest to", że w zachodnim internecie tych pierwszych jest zaledwie około 20 procent.
Pracownicy firmy mają się zająć zmianą tej negatywnej dla Rosji wartości. W uzyskanych e-mailach mają znajdować się szczegółowe wykazy tego, co muszą osiągać "trolle". Średnio w ciągu dnia muszą zamieszczać komentarze pod artykułami 50 razy. Osoby zajmujące się blogowaniem muszą zarządzać sześcioma kontami na Facebooku, zamieszczać przynajmniej trzy wpisy dziennie oraz udzielać się w co najmniej dwóch grupach dyskusyjnych. Do końca miesiąca oczekuje się od nich 500 osób obserwujących ich konta i pięciu wpisów innych użytkowników pod każdą informacją. "Trolle" na Twitterze mają zarządzać dziesięcioma kontami, zgromadzić co najmniej dwa tysiące obserwujących i umieszczać 50 wpisów dziennie. Treść ich wpisów ma być oczywiście prorosyjska i zawierać krytykę Zachodu, w szczególności USA.
"Nieudana prowokacja"?
Rosyjskie zawodowe "trolle" mają być łatwo rozpoznawalne po tym, że słabo posługują się językiem, w którym muszą walczyć o dobre imię Rosji. Na dodatek najczęściej mają dziwne nazwy użytkowników, takie jak Handkerchief (ang. - chustka do nosa), The Ghost of Marius the Giraffe (ang. - duch żyrafy mariusa), Left Breast (ang. - lewa pierś), Black Breast (ang. - czarna pierś), and Ass (ang. - tyłek). Buzzfeed stwierdza, że nie jest jasne dlaczego takie wybierają.
Firma Internet Research Agency nie odpowiedziała na pytania dziennikarzy. Udało się uzyskać komentarz od jednego z wymienionych w e-mailach kierowników. Mężczyzna stwierdził, że nigdy nie pracował w rzeczonej firmie i wszystko jest "nieudaną prowokacją".
Kryzys na Ukrainie
Źródło: tvn24
Jacek Czaputowicz o szczycie czwórki normandzkiej w Paryżu

Teraz oglądasz
Separatyści przekazali władzom w Kijowie kilkudziesięciu więźniów

Teraz oglądasz
Jacek Czaputowicz przekazał nagrodę Pro Dignitate Humana dla Sencowa

Teraz oglądasz
Dowody użycia w Ukrainie bomb kasetowych (2014)

Teraz oglądasz
Czaputowicz w Radzie Bezpieczeństwa: Ukraina była i pozostaje obiektem ciągłej agresji wojskowej

Teraz oglądasz
Kaczyński na Majdanie: Jesteście potrzebni Unii Europejskiej

Teraz oglądasz
Bogusław Sonik o szczycie w Mińsku

Teraz oglądasz
Saryusz-Wolski: parada w Doniecku haniebna, nawet barbarzyńcy mieli więcej szacunku

Teraz oglądasz
08.04.2014 | Nasilają się nastroje separatystyczne na Ukrainie. To prowokacja Rosjan?

Teraz oglądasz
W Ługańsku separatyści zaminowali budynek

Teraz oglądasz
Donieck, Charków, Ługańsk - co po odłączeniu tych regionów straci Ukraina?

Teraz oglądasz
Prawy Sektor. Czy "rozsadzi" ukraińską scenę polityczną?

Teraz oglądasz
Król czekolady, filozof-eksbokser. Kto jeszcze na prezydenta Ukrainy?

Teraz oglądasz
Trudne warunki pożyczki od MFW. Co musi zrobić "rząd-kamikadze"?

Teraz oglądasz
"Ukraina potrzebuje pieniędzy teraz, przed reformami"

Teraz oglądasz
Media w Moskwie krytykują USA za sankcje

Teraz oglądasz
Klich: Niepodległość Ukrainy jest warunkiem bezpieczeństwa Polski

Teraz oglądasz
22.07.2014 | Bruksela: szefowie dyplomacji państw UE zapowiadają kolejne sankcje dla Rosji

Teraz oglądasz
"Bójcie się polityków, którzy mówią, że trzeba iść na wojnę"

Teraz oglądasz
Sankcje nie uderzą w Putina. "Były symboliczne"

Teraz oglądasz
"Spadek cen ropy oznacza koniec Putina"

Teraz oglądasz
Reporter TVN24: Za kilka lat ma tu powstać wielki most

Teraz oglądasz
Kryzys turystyki na Krymie

Teraz oglądasz
Merkel po szczycie unijnym

Teraz oglądasz
"Krym żyje swoim własnym życiem"

Teraz oglądasz
Kerry już w Kijowie. "Przywiózł" pakiet pomocowy dla Ukrainy

Teraz oglądasz
Pusto na granicy z Ukrainą. Firmy liczą straty

Teraz oglądasz
Co pisze prasa o sytuacji na Ukrainie?

Teraz oglądasz
"Ukraina jest w szoku"

Teraz oglądasz
Balcerowicz: Obama powinien "postraszyć" Rosję przed ingerencją w sprawy Ukrainy

Teraz oglądasz
Ukraina ma nowego premiera

Teraz oglądasz
Powstała koalicja w ukraińskim parlamencie

Teraz oglądasz
Tusk: Pomoc dla Ukrainy musi być obwarowana warunkami

Teraz oglądasz
Lewandowski: przeszukamy budżet, ale mamy ograniczenia

Teraz oglądasz
USA, UE, Rosji i Polski pomysły na Ukrainę

Teraz oglądasz
Ile pieniędzy potrzebuje Ukraina?

Teraz oglądasz
Tusk: Pomożemy Ukrainie, ale żył sobie nie wyprujemy

Teraz oglądasz
Thun: Kompromis to sukces. Teraz czas na reformy

Teraz oglądasz
Kryzys na Ukrainie
Autor: mk\mtom/zp / Źródło: Buzzfeed