Los START-u już właściwie przesądzony. W drugim głosowaniu rosyjska Duma Państwowa przyjęła zdecydowaną większością głosów projekt ustawy o ratyfikacji układu o ograniczeniu zbrojeń nuklearnych z USA. Trzecie, ostateczne głosowanie przewidziano na 25 stycznia. Nowy układ START już 22 grudnia ratyfikował amerykański Senat.
Za przyjęciem projektu ustawy opowiedziało się 349 deputowanych, 57 było przeciwnych, a dwóch wstrzymało się od głosu.
Do projektu, jak piszą rosyjskie agencje, wpisano uzupełnienia dotyczące m.in. warunków wyjścia strony rosyjskiej z układu, ściślejszego powiązania redukcji zbrojeń nuklearnych z obroną przeciwrakietową. Agencje podkreślają, że uzupełnienia i interpretacje nie zmieniają tekstu samego układu podpisanego 8 kwietnia roku 2010 przez prezydentów Rosji i USA.
Po 1550 głowic
Nowy START zakłada, że każda ze stron będzie mogła mieć najwyżej 1550 głowic nuklearnych gotowych do użycia, czyli o 74 proc. mniej niż przewidywał poprzedni układ START i o 30 proc. mniej niż zapisano w tzw. układzie moskiewskim z 2002 roku.
Jednocześnie układ zezwala stronom na posiadanie do 700 gotowych do użycia środków przenoszenia broni jądrowej, którymi są międzykontynentalne pociski balistyczne bazowania lądowego, rakiety balistyczne umieszczone na okrętach podwodnych i zdolne do uderzeń nuklearnych bombowce. W porównaniu z poprzednim układem jest to pułap o ponad połowę niższy.
Pierwsze czytanie ustawy ratyfikacyjnej w Dumie Państwowej odbyło się 24 grudnia. Dwa dni wcześniej traktat ten ratyfikował Senat USA stosunkiem głosów 71 do 26.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: U.S.Air Force