"Duży krater". Problemy w czasie testu pocisku nuklearnego Putina

Źródło:
The Moscow Times, Defense Express, tvn24.pl
Testy rakiety balistycznej Sarmat (wideo archiwalne)
Testy rakiety balistycznej Sarmat (wideo archiwalne)Reuters Archive
wideo 2/4
Testy rakiety balistycznej Sarmat (wideo archiwalne)Reuters Archive

Próba wystrzelenia międzykontynentalnego pocisku balistycznego RS-28 Sarmat na kosmodromie Plesieck w obwodzie archangielskim najwyraźniej się nie udała - poinformował w niedzielę rosyjski prowojenny kanał na Telegramie "Wojennyj Oswiedomitiel". Jeden z analityków OSINT opublikował zdjęcia satelitarne mające to potwierdzić.

Pocisk mógł eksplodować w silosie, powodując znaczne zniszczenia na kosmodromie i pozostawiając ogromny krater. Rakieta nie była uzbrojona - przekazał "Wojennyj Oswiedomitiel".

Analityk OSINT (Open Source Intelligence) posługujący się pseudonimem MeNMyRC1 opublikował w sobotę na platformie X zdjęcie satelitarne mające przedstawiać miejsce, gdzie doszło do eksplozji. "Jak łatwo zauważyć, test RS-28 Sarmat zakończył się całkowitą porażką. Pocisk eksplodował w silosie, pozostawiając ogromny krater i niszcząc miejsce, gdzie dokonano testu" - napisał. Przypomniał, że Sarmat to pocisk zasilany paliwem ciekłym i zasugerował, że do wybuchu mogło dojść np. podczas rozładunku paliwa lub innych czynności z tym związanych. Zwrócił też uwagę, że na miejscu pojawiły się cztery wozy strażackie.

System monitoringu FIRMS zarejestrował w miejscu wybuchu poważny pożar - napisał niezależny rosyjskojęzyczny portal The Moscow Times.

Mieszkający w Genewie rosyjski ekspert ds. sił nuklearnych Paweł Podwig opublikował wpis analityka OSINT, zgadzając się z jego opinią, że powstanie krateru mogło być związane z nieudanym testem pocisku Sarmat. "Wygląda na to, że test nie był do końca udany, delikatnie mówiąc. To duży krater" - napisał Podwig.

Rosyjski pocisk RS-28 Sarmat (test z 20.04.2022)mil.ru/AP/East News

Więcej nieudanych prób

Pierwszy i ostatni udany test pocisku Sarmat odbył się w kwietniu 2022 roku. Prezydent Władimir Putin przekonywał wówczas, że "jest on w stanie przezwyciężyć każdy z nowoczesnych środków obrony przeciwrakietowej". Nie ma odpowiedników na całym świecie - utrzymywał Putin.

W maju 2018 roku amerykańska telewizja CNBC, powołując się na własne źródła, informowała o czterech nieudanych próbach rakiety Sarmat, które miały się odbywać od listopada 2017 roku do lutego 2018 roku. W czasie "najbardziej udanego" testu pocisk spędził w powietrzu około dwóch minut, przelatując około 35 kilometrów. Potem utracono nad nim kontrolę i spadł - informowała wówczas CNBC.

W lutym zeszłego roku amerykańska telewizja CNN podała, powołując się na dwóch amerykańskich urzędników zaznajomionych ze sprawą, że Rosja przeprowadziła test międzykontynentalnego pocisku balistycznego Sarmat, który prawdopodobnie zakończył się niepowodzeniem. Doszło do tego przed wizytą prezydenta Joe Bidena w Ukrainie - podała CNN.

CZYTAJ: Czym jest rakieta Sarmat. Rosjanie testują nowy pocisk, Amerykanie mówią o "rutynowej" próbie

Sarmat - co to jest

Sarmat należy do klasy najcięższych rakiet międzykontynentalnych, które są w stanie przenosić dziesięć lub więcej głowic jądrowych. Pocisk miał być następcą radzieckich rakiet międzykontynentalnych R-36 Wojewoda (według nomenklatury NATO: SS-18 Satan).

Prace nad rakietą Sarmat rozpoczęły się w 2013 roku, a prezydent Władimir Putin obiecał, że wejdzie ona na uzbrojenie już w 2020 roku. Konstruktorzy i zakłady musiały się spieszyć: rakieta miała zastąpić Wojewodę, którą sowieccy generałowie uważali za jeden z najlepszych elementów triady nuklearnej - przypomniał The Moscow Times. Dodał, że armia rosyjska może dysponować 40 rakietami Wojewoda i zacytował rosyjskiego eksperta wojskowego Pawła Luzina, który stwierdził, że można równie dobrze powiedzieć, że "liczba ta równa się zeru, ponieważ okres gwarancji tych pocisków już dawno minął".

Raz na pół wieku

Sam wybuch rakiety międzykontynentalnej podczas startu próbnego jest katastrofą, która może zdarzyć się dosłownie raz na pół wieku. Poprzednim podobnym epizodem, jaki można tu przywołać, była eksplozja, do której doszło w październiku 1960 roku na kosmodromie Bajkonur podczas pierwszego próbnego wystrzelenia międzykontynentalnej rakiety balistycznej R-16. Można przypuszczać, że w przypadku testu rakiety Sarmat Rosjanie raczej nie uznają oficjalnie faktu katastrofy - ocenił to zdarzenie ukraiński portal wojskowy Defense Express.

Autorka/Autor:tas/kg

Źródło: The Moscow Times, Defense Express, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: mil.ru/AP/East News