Prezydent Lech Kaczyński zapowiedział, że złoży podpis pod dokumentami ratyfikującymi Traktat Lizboński "w czerwcu, najdalej na początku lipca".
prezydent dodał, że swój podpis złoży "w tej samej sekundzie", w której złoży go pod "ustawą, która była przedmiotem umowy politycznej". Chodzi o tzw. ustawę zabezpieczającą, czyli nowelizację ustawy o współpracy rządu z parlamentem w sprawach członkostwa Polski w Unii Europejskiej.
Deklarację prezydent złożył po spotkaniu z premierem Danii Andersem Foghiem Rasmussenem, z którym m.in. rozmawiał o postępach w przyjęciu Traktatu w obu krajach.
Rasmussen ze swojej strony zapewnił, że duński parlament dokumenty ratyfikacyjne przygotuje w ciągu kilku tygodni.
Traktat usprawniający Unię
Główne postanowienia Traktatu Lizbońskiego, nowe w stosunku do obecnie obowiązującego Traktatu z Nicei, to usprawnienie unijnych instytucji poprzez przyjęcie nowego systemu podejmowania decyzji w UE, a także nadanie Unii osobowości prawnej oraz wiążącego charakteru Karcie Praw Podstawowych - Polska przyłączyła się do protokołu brytyjskiego, tzw. opt-outu w sprawie Karty.
Nowy Traktat ma wejść w życie na początku 2009 roku, kończąc trwające od 2002 roku dyskusje nad reformą instytucjonalną rozszerzonej UE - pod warunkiem jednak, że tym razem nie będzie problemów z jego ratyfikacją. Poprzedni projekt traktatu konstytucyjnego UE przepadł w 2005 roku w referendach we Francji i Holandii.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24