Ptasia grypa szaleje nie tylko w Polsce. Niemal 35 tysięcy kur padło od 5 grudnia na jednej z rosyjskich ferm drobiowych w obwodzie rostowskim. W Indonezji zmarła 92 ofiara tej choroby.
Na fermie "Gulaj-Borisowskaja" w obwodzie rostowskim na południu Rosji znajdowało się pół miliona sztuk drobiu. Jak pisze ITAR-TASS, trwają działania, by zlikwidować źródła choroby.
Cytowana przez AFP przedstawicielka miejscowego wydziału Ministerstwa ds. Spraw Nadzwyczajnych Marina Abramczenko powiedziała, że wedlug wstępnych badań chorobę spowodował wirus H5N1, potencjalnie niebezpieczny dla ludzi.
Grypa zabija
Z kolei w Indonezji na ptasią grypę zmarła 28-letnia kobieta. Tym samym została 92. śmiertelną ofiarą wirusa w tym kraju. Kobieta mieszkała w położonej na zachód od stolicy kraju, Dżakarty, miejscowości Tangerang. Zmarła w szpitalu w Dżakarcie - poinformowały źródła w związanym z ministerstwem zdrowia ośrodku zajmującym się ptasią grypą.
Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), od końca 2003 roku wirus ptasiej grypy H5N1 zabił w 12 krajach na całym świecie ponad 200 osób na 334 przypadki zachorowań. Najwięcej zgonów odnotowały Indonezja i Wietnam.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24