"Druga" Le Pen chce do parlamentu. Zapowiedziała start w wyborach

Źródło:
PAP
Macron: postanawiam rozwiązać Zgromadzenie Narodowe
Macron: postanawiam rozwiązać Zgromadzenie Narodowe
Youtube/Emmanuel Macron
Macron: postanawiam rozwiązać Zgromadzenie NarodoweYoutube/Emmanuel Macron

Marie-Caroline Le Pen, starsza siostra Marine Le Pen, liderki francuskiej skrajnej prawicy, poinformowała w niedzielę, że zamierza kandydować w czerwcowych wyborach parlamentarnych. 64-latka planuje wystartować w jednym z okręgów w departamencie Sarthe na północnym zachodzie Francji.

Marie-Caroline Le Pen, podobnie jak jej młodsza siostra, jest aktywna w polityce. Ich ojciec, Jean-Marie Le Pen, to właśnie ją początkowo przygotowywał do przejęcia po nim schedy.

W barwach jego partii, Frontu Narodowego, Marie-Caroline kilkakrotnie kandydowała do parlamentu. Pod koniec lat 90. XX w. weszła z ojcem w konflikt i dopiero w 2016 roku wróciła do Frontu Narodowego, który dwa lata później zmienił nazwę na Zjednoczenie Narodowe (RN).

Marie-Caroline Le PenEscoffier Florian/ABACA / Abaca Press / Forum

Z ramienia tej partii Marie-Caroline Le Pen brała udział w wyborach. Nie dostała się do parlamentu, ale aktywnie wspierała kampanie polityczne swojej siostry. Obecnie zasiada we władzach regionalnych w stołecznym regionie Ile-de-France.

Przyspieszone wybory po porażce Odrodzenia

Prezydent Francji Emmanuel Macron zwołał przedterminowe wybory parlamentarne po ogłoszeniu wyników w wyborach do Parlamentu Europejskiego, w których skrajnie prawicowe Zjednoczenie Narodowe (RN) zdobyło 31,3 proc., a partia prezydencka Odrodzenie około 14,6 proc. Szef państwa rozwiązał Zgromadzenie Narodowe (niższą izbę parlamentu) i wyznaczył pierwszą turę wyborów na 30 czerwca i drugą na 7 lipca.

Emmanuel Macron rozwiązał francuski parlamentPAP/EPA/CHRISTOPHE PETIT TESSON

W piątek szef RN Jordan Bardella poinformował, że jego ugrupowanie wystawi wspólnych kandydatów wraz z prawicową partią Republikanie w 70 okręgach wyborczych. Bardella określił porozumienie z szefem Republikanów Erikiem Ciottim, jako "historyczne" i dodał, że chce uzyskać w wyborach jak najsilniejszą większość. Przy czym, porozumienie Ciottiego z RN zostało odrzucone przez biuro polityczne Republikanów, a on sam wykluczony z partii, jednak Ciotti nie uznaje tej decyzji. Mówiąc o "porozumieniu z Republikanami" Bardella powiedział, że dotyczy ono kilku punktów: "obrony siły nabywczej, przywrócenia porządku i bezpieczeństwa oraz radykalnego ograniczenia potoków migracyjnych".

Autorka/Autor:momo/kg

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Escoffier Florian/ABACA / Abaca Press / Forum