- Waszyngton to niesamowite miasto, ale jest od zbyt dawna nękane przez brutalną przestępczość - oświadczyła rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt. Jak dodała, Trump zdecydował o zwiększeniu obecności funkcjonariuszy służb federalnych, którzy mają bronić obywateli. - Od dzisiaj w Waszyngtonie nie będzie bezpiecznej przystani dla kryminalistów - ostrzegła.
W Waszyngtonie mają być rozlokowane między innymi służby imigracyjne, FBI i siły kilkunastu innych agencji. Nie wiadomo, jak duże siły mają być skierowane na ulice Waszyngtonu. Operacja ma trwać siedem dni i może być przedłużona, jeśli będzie taka potrzeba. Służby mają koncentrować się na punktach najchętniej odwiedzanych przez turystów.
Wcześniej Trump zapowiadał federalizację amerykańskiej stolicy, oceniając, że przestępczość w mieście "wymknęła się całkowicie spod kontroli". W środę Trump nie wykluczył możliwości użycia w Waszyngtonie jednostek Gwardii Narodowej w celu zapewnienia w mieście porządku i bezpieczeństwa oraz przekazał, że rozważa przejęcie kontroli nad policją w amerykańskiej stolicy.
Administracja krytykuje władze Waszyngtonu za to, że - według niej - nie zwalcza w odpowiedni sposób przestępczości w mieście.
Statystyki przestępczości w Waszyngtonie
Przestępczość w stolicy USA spadła o 35 procent w 2024 roku w porównaniu do roku poprzedniego i osiągnęła najniższy poziom od 30 lat, ale Waszyngton nadal jest w czołówce amerykańskich miast pod kątem liczby przestępstw.
Do pełnego przejęcia władzy w Dystrykcie Kolumbii potrzebna jest ustawa Kongresu, która zniosłaby lokalny samorząd. Waszyngton należy do miast w największym stopniu zdominowanych przez demokratów, a na Trumpa w ostatnich wyborach głosowało jedynie 6,7 procent wyborców.
Autorka/Autor: mjz/ads
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: ERIC LEE/PAP/EPA