Emerytowany generał na czele państwa. "W wojsku jest łatwiej"

Petr Pavel
Petr Pavel: w wojsku jest łatwiej niż w polityce
Źródło: TVN24+
W polityce brakuje mi trzymania się bilansu zysków i strat, tworzenia opcji i rozwiązań, wybierania optymalnego planu i potem po prostu konsekwentnego realizowania go - przyznał prezydent Czech Petr Pavel w wywiadzie dla TVN24+. - W wojsku jest łatwiej - ocenił emerytowany generał. Opowiedział też o swoich pasjach: motocyklach i muzyce.

Prezydent Czech Petr Pavel wiele lat spędził w wojsku. Najpierw uczył się w szkole oficerskiej i na kursie wywiadu, później brał też udział w zagranicznych misjach. Ukończył kursy wojskowe dla wyższych oficerów w Wielkiej Brytanii. W latach 2012-2015 był szefem Sztabu Generalnego, a później szefem Komitetu Wojskowego NATO. W 2018 roku zakończył służbę w Brukseli i przeszedł na emeryturę w stopniu generała armii.

Prowadzący Piotr Kraśko zapytał Pavla, jaka była jego reakcja, kiedy wszedł w świat polityki po latach spędzonych w armii. - Przyzwyczajam się do tego powoli - odpowiedział.

- Brakuje mi chyba bezpośredniego koncentrowania się na faktach. Trzymania się tego bilansu zysków i strat, tworzenia opcji i rozwiązań, wybierania optymalnego planu i potem po prostu konsekwentnego realizowania go. W polityce to tak nie do końca działa. Jest o wiele więcej aspektów, które trzeba brać pod uwagę - ocenił.

Jak przyznał czeski prezydent, "w wojsku jest łatwiej".

OGLĄDAJ: "Tylko w ten sposób możemy pokazać Rosji, że poważnie podchodzimy do obrony"
pc

"Tylko w ten sposób możemy pokazać Rosji, że poważnie podchodzimy do obrony"

Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji

"Powinniśmy płacić za taki widok"

Prezydent urzęduje na Zamku Praskim, który jest też dawną siedzibą czeskich królów. Jest to największy pod względem powierzchni zamek na świecie.

Pytany o to, jak czuje się z tym, że zamek jest jego domem, Pavel odparł: - To jest raczej moje biuro. Ja mieszkam relatywnie niedaleko od samego zamku.

- Mogę powiedzieć, że nawet po tych prawie trzech latach zawsze jestem zdumiony, kiedy idę na przykład przez te sale reprezentacyjne (...). Za każdym razem czuję się ogromnie zaszczycony, że mogę tam pracować - mówił czeski prezydent.

ZOBACZ CAŁY WYWIAD Z PREZYDENTEM CZECH PETREM PAVLEM W TVN24+ >>>

- Kiedy rozmawiam z kolegami i wyglądam z okna, zawsze powtarzam: powinniśmy płacić za taki widok. To jest autentycznie luksus, że można pracować w tak cudownym miejscu. I zawsze, czuję się wzruszony, kiedy myślę o tym, ile ważnych ludzi w naszej historii chodziło przede mną tymi korytarzami - mówił.

Muzyka i motocykle

Zapalony motocyklista po wyborze na prezydenta nie zrezygnował z tej rozrywki. W maju ubiegłego roku Pavel zranił się podczas jazdy na motocyklu na zamkniętym obiekcie sportowym. Niegroźne obrażenia wymagały obserwacji w szpitalu. Latem 2023 roku czeskie media obiegło nagranie z prezydentem jeżdżącym na motocyklu bez kasku. Pavel przeprosił później za swe zachowanie, określił je jako "głupie".

Piotr Kraśko zapytał prezydenta Czech, czy jazda na motocyklu stanowiła problem dla jego ochrony. - Zdecydowanie tak - odparł Pavel. Przyznał, że czeski odpowiednik Służby Ochrony Państwa nie ma z nim łatwo. - Ale mój argument był taki, że można zrobić sobie krzywdę wszędzie. Idąc po chodniku, człowieka może potrącić samochód. Jak się jeździ na nartach, to można sobie też krzywdę zrobić. Nawet jak się jedzie rowerem. Z tego punktu widzenia nie sądzę, żeby jazda na motocyklu była bardziej ryzykowna niż cokolwiek innego - powiedział polityk. - Nawet biorąc pod uwagę to, kiedy rzeczywiście złamałem sobie cztery żebra - wyznał.

Jak stwierdził, kosztowało go to zaledwie "parę godzin w szpitalu". - A to tylko dlatego, że lekarze chcieli się upewnić, że wszystko jest w porządku. Ale w ciągu dwóch dni byłem na kolejnej oficjalnej wizycie w Jordanii, więc tak naprawdę nie oznaczało to dla mnie przerwy od obowiązków - dodał.

Prywatnie prezydent Czech jest także miłośnikiem mocnych brzmień. Czeskie media donosiły o jego udziale w koncertach rockowych legend. W tym roku Petra Pavla można było spotkać w tłumie fanów na koncertach Bruce'a Springsteena i AC/DC w Pradze.

- Każdy potrzebuje czasu na odpoczynek - powiedział w rozmowie z TVN24+. Przyznał, że nie ma go zbyt dużo, dlatego aktywny odpoczynek musiał zastąpić "intensywnością tych momentów", na które może sobie pozwolić.

- Dlatego lubię pojeździć sobie na motocyklu. Lubię pójść na wyprawę w góry, czy też wybrać się na koncert rockowy, bo daje mi to szansę, żeby naładować baterie szybko i skutecznie - wyznał.

OGLĄDAJ: "Tylko w ten sposób możemy pokazać Rosji, że poważnie podchodzimy do obrony"
pc

"Tylko w ten sposób możemy pokazać Rosji, że poważnie podchodzimy do obrony"

Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: