Premier Tunezji: 21 zabitych, jeden Polak

22
22.06.2015 | Żona Polaka, który zginął w ataku w Tunezji, chce zadośćuczynienia od biura podróży
Źródło: Fakty TVN

Premier Tunezji Habib Essid poinformował w środę późnym wieczorem, że w ataku terrorystycznym na Muzeum Bardo w Tunisie zginęło 21 osób: 17 turystów zagranicznych - w tym jeden Polak, 2 Tunezyjczyków i 2 sprawców zamachu. Wcześniej informowano o 22 ofiarach śmiertelnych.

DZIEŃ ZAMACHU - RELACJA MINUTA PO MINUCIE

Według Essida, wśród ofiar śmiertelnych było 5 Japończyków, 4 Włochów, 2 Kolumbijczyków, 2 Hiszpanów, 1 Australijczyk, 1 Polak i 1 Francuz. Tożsamości jednej osoby, która zginęła jeszcze nie ustalono. Premier Tunezji podawał też, że w zamachu 44 osoby zostały ranne.

W nocy ze środy na czwartek japoński rząd prostował jednak te informacje twierdząc, że trójka ich obywateli, a nie piątka, zginęła w zamachu na Muzeum Bardo.

Gdzie można uzyskać informacje

według polskiego MSZ 11 rannych polskich obywateli przebywa w dwóch szpitalach. Trzy osoby przeszły operacje. Pozostałe mają głównie rany postrzałowe, obrażenia ortopedyczne, są w dobrym stanie.MSZ przekazywało też nieoficjalne informacje, według których wśród ofiar śmiertelnych mogło być czterech Polaków. Podawano też, że nie ustalono losu kilkunastu polskich turystów.Po południu w środę polskie MSZ uruchomiło specjalną infolinię w sprawie ataku. Informacje można uzyskać pod numerem telefonu +48225238880.

Napastnicy zginęli

Muzeum archeologiczne i historyczne Bardo znajduje się ok. 4 km od centrum Tunisu i jest zaliczane do największych atrakcji turystycznych stolicy.Tunezyjskie władze informowały, że w wymianie ognia po ataku na muzeum zginęło dwóch uzbrojonych napastników, a dwóch lub trzech może być na wolności. Napastnicy, ubrani w mundury wojskowe, otworzyli ogień do turystów gdy ci wychodzili z autokaru, a następnie zapędzili ich do wnętrza gmachu muzeum.W chwili ataku w muzeum znajdowało się ok. 100 turystów.Prezydent Tunezji Bedżi Kaid Essebsi oświadczył, że władze jego kraju zrobią wszystko, by zapobiec kolejnym atakom. Podkreślił, że przed całym regionem stoi to samo wyzwanie; przywołał przykład sąsiedniej Libii, która pogrążyła się w chaosie i na której terenie aktywnie działa dżihadystyczna organizacja zbrojna Państwo Islamskie.

Autor: dln//rzw / Źródło: PAP

Czytaj także: